Luksusowa pielęgnacja: kamienie szlachetne w kosmetykach

Diamenty są najlepszymi przyjaciółmi kobiety - śpiewała kilka dekad temu Marilyn Monroe. Ikona piękna miała na myśli biżuterię, ale wystarczy dobrze przyjrzeć się obecnym trendom, by dostrzec, że obecność kamieni szlachetnych nie ogranicza się już do błyskotek. Ich potencjał dostrzegły bowiem marki kosmetyczne, które ani myślą ograniczać się do diamentów. W produktach do pielęgnacji twarzy, w których wykorzystuje się działanie kamieni szlachetnych, pojawiają się także turmalin, szafir czy ametyst.

Skąd zainteresowanie kosmetologów tymi kamieniami? Przyjęło się, że ze względu na wysoki stopień wibracji przywracają one skórze harmonię. Kamienie szlachetne dodaje się głównie dla wzmocnienia działania kremów pielęgnujących, serum czy peelingów. Jako składnik kosmetyków zwiększają mikrokrążenie w skórze, wspomagając tym samym penetrację antyutleniaczy w głąb skóry i maksymalizując efekty złuszczania. Bardzo często stosowane są przede wszystkim w peelingach. Kamienie szlachetne w sproszkowanej formie doskonale radzą sobie z usuwaniem zanieczyszczeń oraz martwego naskórka.

Kosmetyki z kamieniami szlachetnymi cieszą się lepszą wchłanialnością i zdolnością do przywracania skórze promienności. W czyjej ofercie ich szukać i które kamienie konkretnie wykorzystuje się w pielęgnacji skóry? Oto kilka propozycji dla spragnionych nowości i zafascynowanych działaniem minerałów.

Po diamentach najczęstszymi kamieniami szlachetnymi wykorzystywanymi w kosmetykach są turmaliny, które znajdziemy m.in. w preparatach oczyszczających. W pielęgnacji skóry słyną przede wszystkim z przywracania jej równowagi, dlatego turmalin znajdziemy np. w żelu, który reguluje wydzielanie sebum w obszarze tłustych partii twarzy, a zarazem chroni strefy ze skłonnością do przesuszeń.

Żel do twarzy Checks and Balances Frothy Face Wash, Origins, cena 75 zł/150 ml

Małgorzata Mrozek / Kobieta WP

* Najlepsze diety na piękną cerę*

Jako że turmaliny są całym szeregiem minerałów, w poszczególnych kosmetykach znajdziemy ich różne odmiany. W preparatach odmładzających można spotkać przykładowo czarny turmalin, który działa harmonizująco. Ten rzadki minerał wykazuje działanie energetyzujące, które sprzyja regeneracji skóry oraz wspomaga produkcję naturalnego kolagenu.

Ujędrniający krem pod oczy Re-Nutriv Ultimate Lift Age-Correcting, Estée Lauder, cena 615 zł/15 ml

Sproszkowany szafir najłatwiej spotkać w peelingach. Powód jest oczywisty - szafir doskonale ściera martwe komórki naskórka, oczyszcza skórę i redukuje widoczność porów. Wykorzystujące go kosmetyki dają efekt mikrodermabrazji, a więc nie tylko oczyszczają skórę, ale i wyraźnie ją wygładzają.

Mikrodermabrazja - szafirowy peeling przeciwzmarszczkowy, Yoskine, cena 30 zł/75 ml

Znacznie rzadziej w kosmetykach wykorzystywany jest niedoceniany ametyst, który absorbuje zanieczyszczenia bez pozbawiania skóry naturalnych olejów. Fioletowy minerał, oczywiście w sproszkowanej formie, sprawdza się więc w maseczkach detoksykujących przeznaczonych do pielęgnacji cery trądzikowej. W peelingach ametyst odpowiada z kolei za wygładzanie powierzchni skóry.

Maseczka Kakadu C Amethyst Clay Detox Mask, DERMAdoctor, ok. 250 zł/50 ml

"Towarzyszem" szafiru i ametystu bywa także rubin, który pobudza mikrokrążenie, a jako składnik kosmetyków rozświetla skórę. Dodany do podkładu zapewnia jej blask i naturalny wygląd. Jak każdy inny kamień szlachetny wspomaga także wchłanianie składników aktywnych kosmetyku w głąb skóry.

_ Podkład Ultimate Radiance Makeup SPF15, Estée Lauder, cena 345 zł/30 ml_

Kuszącym składnikiem kosmetyków jest także różowy kwarc, który słynie z właściwości odżywczych. Jego działanie sprawdza się w złuszczaniu skóry twarzy. Kiedy inne składniki peelingu usuwają martwe komórki naskórka, do akcji wkracza właśnie różowy kwarc odpowiedzialny za polerowanie powierzchni skóry i przywracanie jej gładkości oraz jednolitego kolorytu.

_ Peeling Cellular Mineral Face Exfoliator, La Prairie, cena 509 zł/100 ml_