Ma tylko 5 lat, a już rozpoczyna menopauzę. Winna jest rzadka choroba
Emily Dover w zasadzie niczym nie różni się od swoich rówieśniczek. Lubi bawić się lalkami, spacerować z mamą i oglądać kreskówki. Z tłumu przedszkolaków wyróżnia ją jednak jej wygląd. Emily ma rozwinięty biust, włosy łonowe, a jej twarz pokrywa młodzieńczy trądzik. Wszystko przez tajemnicze schorzenie, jakim jest choroba Addisona. Powoduje ono, że dziewczynka zaczęła dojrzewać znacznie szybciej, niż normalna kobieta. Teraz czeka ją menopauza.
Choroba Addisona jest zaburzeniem pracy układu hormonalnego, spowodowanym niedostatkiem hormonów produkowanych przez nadnercza. Z reguły objawia się osłabieniem organizmu, niezdolnością do wysiłku fizycznego i kłopotami z ciśnieniem. W skrajnych przypadkach jednak powoduje tak silne zaburzenia hormonalne, że organizm zaczyna przyspieszać procesy dojrzewania.
Tak właśnie było w przypadku Emily. Dziewczyna swoją pierwszą menstruację przeżyła w wieku 4 lat. Od tej chwili z fizycznego punktu widzenia jest pełnoprawną kobietą. Ma rozwinięty biust, waży znacznie więcej niż dzieci w jej wieku i zmaga się z problemami ze skórą. Niestety dziewczynka z powodu choroby wchodzi właśnie w okres menopauzy, która powinna ją spotkać dopiero za kilkadziesiąt lat.
Historią Emily postanowiła podzielić się jej mama, Tam Dover, która w rozmowie z "Daily Mirror" przyznała: "Ona nawet nie miała szansy, by być małą dziewczynką".
Dziewczynka pochodzi z New South Wales w Australii. W wieku zaledwie 4 miesięcy miała już rozmiary rocznego dziecka. Z tego powodu często spotykały ją przykrości ze strony dzieci, które nie rozumiały choroby, z jaką styka się Emily. Dziewczynka bardzo często była nazywana dziwadłem i szykanowana.
Tuż po pierwszej miesiączce u Emily zdiagnozowano chorobę Addisona, która w jej przypadku opiera się na niekontrolowanej produkcji dwóch hormonów: kortyzolu i aldosteronu. Szybki rozwój choroby Addisona sprawił, że dziewczynka mając zaledwie 5 lat rozpoczyna proces menopauzy. Zatrzymać ją może wyłącznie kosztowna terapia hormonalna.
Właśnie w tym celu matka Emily, Tam, postanowiła zwrócić się o pomoc do internautów. Kobieta założyła stronę na popularnym portalu GoFoundMe, który umożliwia zbiórkę pieniędzy na prywatne cele. Odzew okazał się ogromny i w ciągu zaledwie kilku dni Tam udało się zebrać niemal całą kwotę potrzebną na leczenie Emily. 3-miesięczna kuracja kosztuje ponad 5 tys. dolarów.
Zastrzyki hormonalne mogą jednak skutecznie zahamować rozwój choroby i Emily będzie mogła cieszyć się dzieciństwem. W tej chwili doskwierają jej bowiem wszystkie symptomy klimakterium, w tym huśtawki nastrojów i wyczerpanie organizmu. Dziewczyna żyje w ciele 50-letniej kobiety.
Przypadki takie jak historia Emily są nadzwyczaj rzadkie. Należała do nich chociażby Lina Medina, która była najmłodszą żyjącą na świecie matką. Dziewczynka urodziła swoje pierwsze dziecko w wieku 5 lat.