Ma znaną córkę. Nie każdy wie, że poszła w jej ślady
19 marca 2025 roku Agnieszka Pilaszewska obchodzi 60. urodziny. Aktorka od wielu lat jest żoną Macieja Maciejewskiego, z którym ma córkę, Kornelię. Po latach pracy w branży postanowiła zmienić zawód. Czym zajmuje się obecnie?
Agnieszka Pilaszewska zdobyła popularność dzięki roli Aliny Krawczyk w serialu "Miodowe lata". Jej kreacja żony Karola Krawczyka jest wspominana z dużym sentymentem. Po zakończeniu pracy nad serialem aktorka próbowała swoich sił w innych produkcjach, jednak ostatecznie znalazła spełnienie w innej branży.
Życie rodzinne Agnieszki Pilaszewskiej
Agnieszka Pilaszewska jest żoną scenarzysty i producenta Macieja Maciejewskiego, z którym tworzy zgrane małżeństwo. Poznali się w 1993 roku w Wytwórni Filmów Fabularnych w Warszawie. Na ślubnym kobiercu stanęli już cztery miesiące później.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Kamińska o recyklingu, występach na scenie i Eurowizji. "Bliżej mi do Stodoły niż na Eurowizję"
W 30. rocznicę ślubu z mężem Pilaszewska podzieliła się ich wspólnym zdjęciem.
"Nie wiem, jak to się stało, w ogóle tego nie planowaliśmy" - napisała.
Para doczekała się córki, Kornelii, która poszła w ślady mamy i związała swoją karierę z aktorstwem. Znana również jako Nela, uczyła się w prestiżowych szkołach we Francji i Stanach Zjednoczonych. Obecnie studiuje na warszawskiej Akademii Teatralnej. Wystąpiła w popularnych serialach, takich jak "Na dobre i na złe" czy "Ojciec Mateusz".
W rozmowie z "Plejadą" Agnieszka Pilaszewska zdradziła, że trudno było jej pogodzić pracę z macierzyństwem.
- Widziałam moją malutką córeczkę tylko rano i w nocy. Prześladowała mnie myśl, że to dla niej trudne. Tak naprawdę to dla mnie było trudne! Ta myśl, że zajmuję się karierą w sposób bezwzględny. Można tak pracować dwa tygodnie czy trzy miesiące, ale dwa lata to bardzo długi czas w życiu dziecka - przyznała.
Agnieszka Pilaszewska skupiła się na innej pracy
Choć Agnieszka Pilaszewska nadal kocha aktorstwo, po latach postanowiła skupić się na innej pracy, jaką jest pisanie scenariuszy. Pilaszewska jest autorką scen w produkcjach, takich jak "Przepis na życie", "Sama słodycz" czy "To musi być miłość".
- Więcej rozczarowań w tym zawodzie, który ciągle kocham, nie zniosę - stwierdziła w wywiadzie dla "Vivy".
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.