Maciej Dowbor pokazał, co dostał od dzieci. Zdjęcie jest zaskakujące
Maciej Dowbor bardzo lubi dzielić się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych. Na jego Instagramie można znaleźć wiele zdjęć, ukazujących zwykłą, nie zawsze piękną, codzienność dziennikarza. W ostatnim poście pokazał, co dostał od dzieci. Nie chodzi jednak o prezent.
13.09.2021 17:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Maciej Dowbor od 2014 roku jest mężem aktorki Joanny Koroniewskiej. Doczekał się z nią dwóch córek – 12-letniej Janiny i 3-letniej Heleny. Para bardzo chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych. Często robią to z dużą dozą dystansu i humoru. Dowbor szczególnie rozbawia fanów swoją mimiką twarzy. Dziennikarz pokazuje również, jak spędza czas ze swoimi córkami. Ostatnio dla młodszej z nich zbudował statek z kartonowego pudełka. Jednak nie zawsze jest tak kolorowo.
Podszedł do sprawy z przymrużeniem oka
W najnowszym poście na Instagramie Maciej Dowbor pokazał, co otrzymał w ostatnim czasie od dzieci. Wbrew pozorom nie był to prezent z postaci laurki, a... katar. Nie zdziwi to żadnego z rodziców, których dzieci wróciły do szkoły i przedszkoli. Każda jesień stoi niestety pod znakiem różnego rodzaju zachorowań i przeziębień wśród najmłodszych. Dobor zdecydował się pokazać ten problem na zdjęciu, na którym wskazuje na stos zużytych chusteczek. Opatrzył je również dosadnym opisem.
Dowborowi kończy się cierpliwość
"Od dzieci można dostać wiele rzeczy… laurkę na Dzień Ojca, starą kanapkę z plecaka do szkoły, ukochanego pluszaka w dowód miłości, lufę w dzienniczku ucznia do podpisania etc. Można też dostać w prezencie ZAJEBISTY KATAR, który doprowadza Cię do szału, nie pozwala zasnąć, rozwala łeb i wku… od samego rana!!! Jakiś pomysł jak się tego cholerstwa pozbyć szybko i skutecznie?! Bo moja cierpliwość powoli się kończy. Witaj szkoło i przedszkole‼️ (stolik odkażony po usunięciu chusteczek)" – napisał zirytowany dziennikarz pod zdjęciem.
Fani pośpieszyli z równie zabawnymi odpowiedziami: "Trzeba się cieszyć, że to katar a nie biegunka, zawsze może być gorzej Panie Macieju. Zdrowia życzę", "Ja także dostałam taki cudowny prezencik", "Podobno leczony katar trwa 7dni, nieleczony tydzień. Powodzenia. Pozdrawiam".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
