Magdalena Bieńkowska jedzie na Miss World! Czy powtórzy sukces Anety Kręglickiej?

Magdalena Bieńkowska: Wylatuję do Chin 20 października, a finał konkursu jest 18 listopada w Sanya, Chiny. W tym roku pięć tygodni będą trwały przygotowania kandydatek do gali finałowej.

Magdalena: Przed konkursem, zanim rozpocznie się oficjalne zgrupowanie w Chinach musimy przygotować swoją wizytówkę, która jest jednocześnie pierwszą prezentacją kandydatki. Składa się na nią zdjęcie portretowe, które jest oficjalnym zdjęciem w konkursie i kolejne dwa zdjęcia w sukni wieczorowej oraz w stroju sportowym. Dodatkowo trzeba jeszcze wysłać do organizatorów prezentację filmową. To moje pierwsze wyzwania (śmiech). Kolejne to odpowiednia garderoba na wyjazd, prezent z kraju przeznaczony na aukcję charytatywną oraz kilka przemówień, które będziemy miały okazję zaprezentować bezpośrednio podczas licznych imprez organizowanych podczas zgrupowania.

Magdalena: Od wielu lat ideą konkursu jest „beauty with a purpose”, więc kładziony jest nacisk nie tylko na wygląd dziewczyn, ale także na ich charakter, osobowość i ich działalność. Mnie osobiście cieszy ten kierunek konkursu, bo całokształt pracy moim zdaniem jest najważniejszy.

*Magdalena: * Suknia będzie zaprojektowana przez wspaniałą kobietę - Violę Piekut, Miałam już przyjemność pracować z Panią Violą i wiem, że mogę jej zaufać. Suknia będzie podkreślała moją figurę, ale na razie nie mogę zdradzić więcej szczegółów.

Magdalena: To jest niesamowite, że w jednym miejscu znajdują się dziewczyny z każdego zakątku świata. Możemy rozmawiać o kulturze i zwyczajach panujących w naszych krajach, dzielić się doświadczeniami, takiej wiedzy nie można zdobyć ucząc się w szkole czy na studiach. Po konkursie w Japonii podczas Miss International nawiązałam wiele wspaniałych przyjaźni z kandydatkami, które do tej pory utrzymuję i planujemy wzajemne odwiedziny. Obecnie jestem w grupie dyskusyjnej tegorocznych kandydatek w Miss World. Dużo rozmawiamy, wymieniamy się informacjami i poznajemy, również poprzez media społecznościowe.

Magdalena: Rodzice od zawsze cieszyli się moimi sukcesami w konkursach piękności i nie tylko, mocniej ode mnie (śmiech). Bardzo dużo im zawdzięczam i cieszę się, że mogę sprawić im radość. Przyjaciele i znajomi również mnie wspierają i trzymają kciuku, za co im dziękuję! W tym miejscu chciałabym podziękować Nowej Scenie i jej Prezesowi - Panu Gerhardowi Parzutka von Lipińskiemu, za zaufanie jakim mnie obdarzył przy wytypowaniu mojej kandydatury do Miss World i wiarę jaką pokłada w moim udziale w tym światowym konkursie piękności.

Magdalena: Uczestniczyłam w dwóch sesjach zdjęciowych. Piękne zdjęcie portretowe, które jest bardzo ważne w konkursie, wykonał świetny fotograf Robert Kobyliński. Makijaż do sesji przygotowała Karolina Choroś z Akademii Mokotowska 58 a fryzurę Marcin Kamiński – Pracownia Fryzjerska. Podczas sesji, która została zorganizowana w Mokotowska 58 miałam na sobie śliczną suknię z Atelier Viola Piekut. Druga sesja to suknia wieczorowa. Tą sesję wykonała Monika Piecha - Ziółkowska. Tu miałam na sobie piękną, wieczorową suknię w kolorze białym, również z Atelier Viola Piekut. Ta sesja została wykonana w Pałacu Jaśminowym, położonym w miejscowości Batorowo. To wyjątkowe miejsce z eleganckimi, przestronnymi wnętrzami, które swoim charakterem świetnie nawiązywało do klimatu sesji. Makijaż do tej sesji wykonała Daria Chełstowska a włosy Escape Studio Poznań. W parku położonym przy Pałacu Jaśminowym powstało trzecie zdjęcie w stroju sportowym. Natomiast w moich rodzinnych Mikołajkach na Mazurach, został zrealizowany film prezentujący moją osobę i moje dokonania, również w działaniach charytatywnych.

Magdalena: Muszę przygotować swoją prezentację w stroju narodowym, opracować część taneczną prezentacji w stroju ludowym oraz ciągle kompletuję garderobę. Podczas zgrupowania odbywa się dużo spotkań o różnym charakterze i na każde takie wyjście muszę mieć inny strój. W sumie potrzebuję około 30 różnych kreacji. Dodatkowo biorę czynny udział w akcjach charytatywnych, w szczególności na rzecz promowania częstszego czytania od najmłodszych lat. Sprawia mi to dużą przyjemność i jest bardzo ważne w konkursie Miss World, gdyż dziewczyna, która wygra, jest twarzą wielu kampanii charytatywnych, organizowanych w różnych zakątkach świata. Już 24 września będę uczestniczyć w akcji „Bieg po Nowe Życie” - sztafetowym marszu nordic walking z osobami z Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji.

Magdalena: W konkursie Miss World biorą udział najpiękniejsze dziewczyny z całego świata, o różnych typach urody i ciężko jest je pod tym kątem oceniać. Myślę, że liczy się również charakter, nastawienie dziewczyn i praca jaką wkładają w przygotowania i zgrupowanie. Pewnie też trochę szczęścia. Mogę obiecać, że dam z siebie wszystko a wszystkich proszę o trzymanie mocno kciuków!