Maja Bohosiewicz zdradziła przepis na idealne małżeństwo. Rada od terapeutki
Maja Bohosiewicz 31 grudnia 2018 roku wyszła za mąż za swojego partnera, Tomasza Kwaśniewskiego. Co ciekawe, podobno para już dwukrotnie próbowała zorganizować ceremonię. Teraz aktorka zdradziła przepis na idealne małżeństwo.
Maja Bohosiewicz i Tomasz Kwaśniewski od dawna marzyli o ślubie. Okazuje się, że za każdym razem w ceremonii na przeszkodzie stawała im... ciąża aktorki. Para po raz pierwszy została rodzicami w 2016 roku. Wówczas na świat przyszedł ich syn Zachary, a rok później Maja urodziła córkę Leonię.
Teraz tworzą szczęśliwą rodzinę. Natomiast Mai brakuje jednej rzeczy - wspólnego czasu z mężem. Każda mama wie, jak trudno jest pogodzić bycie rodzicem, obowiązki domowe i dzielenie wspólnego czasu z mężem. O tym jest najnowszy post Bohosiewicz.
Maja Bohosiewicz na romantycznej kolacji z mężem
Aktorka w mediach społecznościowych podzieliła się romantyczną fotografią. Widzimy na niej uśmiechniętą Bohosiewicz z mężem, którzy wybrali się na wspólna kolację. Powód? Aktorka chce pielęgnować swoje małżeństwo.
"Terapeutka mi powiedziała, że w idealnym świecie numerem jeden powinni być partnerzy, a dopiero potem dzieci. I tak właśnie było. Ten piątkowo-sobotni czas to było coś na miarę randek sprzed dekady. To tak się da? Da się. I powiem wam, że było wybitnie" - rozpoczęła swój wpis.
"Pozdrawiam z taksówki w drodze do teściowej po śmierdziuchy. Czas wrócić do 'daj, chce, nie tam, tu on mnie bije, oddaj mi to mamo, weź jej tato, daj mu, kupę, siku, nie takie, sama, sam, z tobą, z nim, nie, z nim chce, weź, zrób'" - dodała z ironią. Która mama nie ma takich problemów? Warto może jednak zainspirować się podejściem Bohosiewicz i czasami gdzieś wyskoczyć z partnerem, choć na chwilę.
Zobacz także: SIŁACZKI – program Klaudii Stabach. Historie inspirujących kobiet