Maja Bohosiewicz powiedziała całą prawdę o ćwiczeniach. "Większość moich zdjęć w 'super formie' to niezła pozowanka"
Maja Bohosiewicz prowadzi aktywny tryb życia. Na swoim profilu na Instagramie często publikuje zdjęcia z treningów fitness czy jogi. Okazuje się jednak, że ćwiczenia nie sprawiają jej przyjemności. Napisała o tym w najnowszym poście na swoim profilu.
Maja Bohosiewicz na zdjęciach, które publikuje na swoim profilu na Instagramie, sprawia wrażenie jakby była w doskonałej formie. Aktorka regularnie ćwiczy, czego efektów nie można nie zauważyć. Na większości fotografii jej sylwetka prezentuje się perfekcyjnie. Bohosiewicz wyznała, że to nie do końca zasługa treningów, a przemyślanego pozowania. Dowodem na to jest zestawienie dwóch zdjęć, które umieściła na swoim profilu na Instagramie.
Maja Bohosiewicz o swojej sylwetce
"Moja ulubiona seria zdjęć. Większość moich zdjęć w 'super formie' to niezła pozowanka" – wyznała wprost. Aktorka przyznała, że jak każdy ma chwile słabości i pozwala sobie czasem na niezdrowe przekąski w środku nocy. Jako przykład podała tosty. Bohosiewicz ma jednak postanowienie, żeby już nie będzie podjadać w nocy, bo nienawidzi ćwiczyć. Mimo to ma trenera, który dba o to, żeby nie przybrała na wadze i wszystkie nadprogramowe kalorie, spala w trakcie wspólnych treningów.
Na pierwszej fotografii, którą dołączyła do wpisu, jej sylwetka jest perfekcyjna. Wyprostowane plecy, szczupłe ramiona, idealna talia i wciągnięty brzuch, któremu towarzyszy uśmiech od ucha do ucha. Na drugim zdjęciu prezentuje rzeczywistość. Aktorka ze zniechęconą miną i wypiętym brzuchem trzyma w ręku hantle. Niejednego fana rozbawiło to zestawienie.
Zobacz także: Maja Bohosiewicz morsuje w jeziorze. Weszła nago do wody
Zobacz także: Body mind z Agnieszką Aftyką. Poznaj najlepsze techniki relaksujące
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl