GwiazdyMaja Hyży poruszyła temat spania z dzieckiem. Jej fanki mają konkretną opinię

Maja Hyży poruszyła temat spania z dzieckiem. Jej fanki mają konkretną opinię

Maja Hyży poruszyła temat spania z dzieckiem
Maja Hyży poruszyła temat spania z dzieckiem
Źródło zdjęć: © Instagram | @majahyzy
Aleksandra Lewandowska
02.10.2021 12:46

Maja Hyży opublikowała na swoim profilu na Instagramie post, w którym odniosła się do tematu spania z małym dzieckiem. Zapytała swoje fanki, co one o tym sądzą, a w komentarzach pojawiły się jednoznacznie odpowiedzi.

W lipcu 2020 roku Maja Hyży i jej partner, Konrad, powitali na świecie swoje pierwsze, wspólne dziecko, córkę Antoninę, która dość często pojawia się na zdjęciach artystki, publikowanych w mediach społecznościowych. Hyży ma także dwóch synów-bliźniaków, Wiktora i Aleksandra, z poprzedniego małżeństwa z wokalistą Grzegorzem Hyży.

Poruszyła temat spania z dzieckiem

Na instagramowym profilu artystki pojawił się post, w którym Maja Hyży opublikowała zdjęcie z roczną córeczką Antoniną i odniosła się do tematu spania z małym dzieckiem.

- Jak to jest u was ze spaniem? Tosia u nas w łóżku ląduje koło 5/6 rano i śpi już z nami. Zastanawiam się czy nie przyzwyczajam jej już do spania z nami w łóżku. A tego chciałabym uniknąć. Jakie macie zdanie i doświadczenie w tym temacie - zapytała swoje obserwatorki na Instagramie Maja Hyży.

"Dzieci potrzebują bliskości"

Pod wpisem piosenkarki pojawiło się mnóstwo komentarzy, a zdania jej fanek okazały się być bardzo podobne. Większość obserwatorek-mam napisała, że dzieci w różnym wieku śpią z rodzicami - od kilku miesięcy do nawet kilkunastu lat i nie ma w tym nic złego ani dziwnego, bo to oznacza, że potrzebują bliskości. Jak twierdzą, "nie ma na to złotej rady", a dzieci w odpowiednim dla siebie momencie zaczną spać samodzielnie.

"Spaliśmy długo razem. Później łóżeczko obok naszego. Zawsze nad ranem wskakiwał do nas. Nawet teraz jak ma swój pokój nie zabraniam przechodzić do nas do łóżka i do sypialni. Jeżeli człowiek, nie ważne czy duży czy mały, ma taka potrzebę przyjść przytulić się i zasnąć w bezpiecznym dla siebie miejscu, jestem na tak" - napisała jedna z fanek.

Inna mama dodała także: "myślę, że lepiej cieszyć się tymi chwilami, bo nie będą trwać wiecznie. Córeczka, nawet jak się teraz przyzwyczai, to nie zauważysz, kiedy z tego wyrośnie. Czas szybko mija, a dzieci rosną z prędkością światła".

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (19)
Zobacz także