Małgorzata Kożuchowska zmieniła fryzurę. Fantazyjny irokez to już przeszłość!

Małgorzata Kożuchowska należy do gwiazd, które wiedzą, co w modowej trawie piszczy. Jej kreacje z czerwonych dywanów są od lat szeroko komentowane. Jest doceniana za śmiałe połączenia kolorystyczne, odważne kroje i zamiłowanie do klasycznej elegancji. W kwestii wyglądu, aktorka od dawna wierna jest krótkiej blond fryzurze, którą stylizuje na tysiąc sposobów. Ostatnio znów postanowiła zabawić się swoim imagem. Zobaczcie, jak teraz wygląda.

Okazją do zaprezentowania się w nowej fryzurze był zamknięty pokaz w Teatrze Telewizji. Małgorzata Kożuchowska zaskoczyła wszystkich nowym, niecodziennym uczesaniem. Tak naprawdę, to już na balu Fundacji TVN "Nie Jesteś Sam", na którym się pojawiła w sobotę, można było dostrzec zmianę fryzury. Oglądając jej zdjęcia z konferencji prasowej serialu "Druga szansa" mamy wrażenie, że jej fryzura uległa skróceniu.

Gwiazda zamieniła fantazyjne i zadziorne uczesanie na rzecz gładkiego pazia. Ta ulizana i chłopięca fryzura kojarzy nam się z Twiggy, ikoną stylu lat 60. Krótkie, grzeczne cięcie zaproponował modelce w 1966 roku fryzjer gwiazd, Leonard of Mayfair. Fryzura z prostym przedziałkiem i zdecydowanym zaczesaniem na jeden bok w fachowym języku nazywała się "pixie". Mamy wrażenie, że takie uczesanie odjęło aktorce kilka lat. Czy w tej fryzurze nie przypomina wam młodej Hanki z "M jak miłość"?

Artystyczny nieład dodaje pazura, a pixie wystylizowana "na gładko" nabiera wyrafinowania i klasy. W której fryzurze waszym zdaniem aktorka wygląda lepiej? Zadziornym irokezie czy gładkim paziu?

Aktorka tego wieczoru zaprezentowała się w eleganckiej stylizacji. W roli głównej krótki płaszczyk z bufkami, które znów zatoczyły krąg i wróciły do łask. Gwiazda zestawiła go z wzorzystymi spodniami i białym, gładkim sweterkiem. Kożuchowska swój look uzupełniła dodatkami w odcieniach dostojnego granatu - klasyczne szpilki i torebka Chanel.