Tegoroczna Wielkanoc nie jest szczęśliwa do Małgorzaty i Radosława Majdanów. Choć para wyraźnie szykowała się do tego wydarzenia, na ich drodze stanęło coś - niestety - nie do pokonania. O tym Małgorzata Rozenek-Majdan powiedziała na swoim InstaStory.
Syn Majdanów jest chory
Zmartwiona Małgorzata Rozenek-Majdan opublikowała na swoim Instagramie kilka ujęć małego Henryka, który, jak się okazuje, złapał infekcję wirusową od starszych braci: Stanisława i Tadeusza. Najpierw to oni byli chorzy, a kiedy im minęło, zachorował Henio.
"U nas szpital" - napisała na jednym ze zdjęć z Henrykiem.
"Musieliśmy odwołać wszystkie plany"
Choć Małgorzata i Radosław ubolewają, że nie spotkają się podczas tegorocznej Wielkanocy z rodziną, zdrowie małego Henryka jest dla nich oczywiście najważniejsze. Na zdjęciach z InstaStory Małgorzaty możemy zauważyć, że prezenterka ma w uszach słuchawki - to wszystko dlatego, aby nie drażnić chorego Henia głośnymi dźwiękami.
- Dzidziuś, taki bidulek biedny. Jakiś wirus. Najpierw starsi chłopcy, teraz Henryk. My w słuchawkach w domu, żeby nie oglądać za głośno dla dzidziusia. No i tak sobie siedzimy, musieliśmy odwołać wszystkie świąteczne plany, nie wiem, kto w ogóle zje całe to jedzenie. Ani się nie spotkamy z rodzicami, ani z teściami. Dzidziuś bladziutki taki - przekazała Małgorzata Rozenek-Majdan fanom za pomocą InstaStory.
Mimo wszystko, życzymy całej rodzinie Rozenek-Majdanów wesołych świąt, a Henrykowi szybkiego powrotu do zdrowia!
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Czy celebryci łamią prawo do anonimowości swoich dzieci?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
