Małgorzata Rozenek przekonuje, że jej "15‑centymetrowe palce" nie były efektem retuszu. "Perspektywa to klucz"
Małgorzata Rozenek-Majdan opublikowała ostatnio na swoim Instagramie efekty sesji zdjęciowej. Niestety nie wszyscy internauci zachwycili się wiosennymi stylizacjami "Perfekcyjnej Pani Domu". Zamiast tego zwrócili uwagę na jej stopy. "Chyba noga złamana z przemieszczeniem" - czytamy w komentarzach.
Małgorzata Rozenek-Majdan postanowiła pochwalić się ostatnio na Instagramie efektami sesji zdjęciowej, którą opublikowała pierwszego dnia wiosny. 43-letnia celebrytka dumnie prezentuje się w pastelowych ubraniach - różowej marynarce i zielonkawej sukience, trzymając bukiet kwiatów. Uwagę internautów przykuło jednak zupełnie coś innego.
Małgorzata Rozenek-Majdan skrytykowana za przerabianie zdjęć
Komentatorzy i komentatorki na profilu "Perfekcyjnej Pani Domu" i gwiazdy "Projektu Lady" zwrócili uwagę przede wszystkim na stopy Małgorzaty Rozenek w przezroczystych szpilkach. Internauci zauważyli, że celebrytka ma wyjątkowo, wręcz nienaturalnie długie palce u stóp i nie bez ironii podkreślają przy tym, że tym razem przesadziła z retuszowaniem zdjęć.
"Chyba noga złamana z przemieszczeniem" - skomentowała jedna z fanek. "Palce u nóg mają chyba z 15 cm. Hmmm, ale urosły!" - zauważyła złośliwie inna. "Nogi tak wydłużone, że jedna jak połamana wygląda" - dodała kolejna. Inne komentatorki podkreślają jednak udaną stylizację gwiazdy i mówią o zamyśle fotografa. Sama Małgorzata Rozenek-Majdan podkreśliła w swoim InstaStories, że powodem takiego efektu jest perspektywa.
Czytaj także: Małgorzata Rozenek-Majdan podąża za najnowszymi trendami. Tylko spójrzcie, co założyła
Małgorzata Rozenek była już krytykowana za retuszowanie zdjęć
W przeszłości Małgorzata Rozenek nieraz mierzyła się z zarzutami o przerabianie swoich fotografii. Celebrytka zawsze temu zaprzeczała, podkreślając, że nieraz pokazuje się w swoich stories, w których pokazuje się bez retuszu – a więc można też porównać z jej rzekomo retuszowanymi zdjęciami.
"Raz na jakiś czas, jest akcja »nieudany retusz«, miałoby to może i sens, gdyby nie InstaStory, które wrzucam. Uwielbiam te komentarze" - skomentowała. Małgorzata Rozenek czasem odpowiada też na konkretne komentarze. Kiedy jedna z internautek zarzuciła jej poprawianie sobie sylwetki, napisała: "Rozumiem, że tak uważasz, ale serio nie chce mi się teraz tłumaczyć, że tak wyszło zdjęcie".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!