Małgorzata Socha - zawsze stylowa i piękna. Wpadki zdarzają się nawet najlepszym
Należy do grona najlepiej ubranych polskich gwiazd. Jej modowe pomysły zawsze spotykają się z mnóstwem pozytywnych komentarzy. Z niezwykłą wprawą i świetnym wyczuciem miesza ze sobą różne style i marki. Nie boi się oryginalnych połączeń różnorodnych faktur i kolorów oraz kocha eksperymentować z krojami garderoby.
Należy do grona najlepiej ubranych polskich gwiazd. Jej modowe pomysły zawsze spotykają się z mnóstwem pozytywnych komentarzy. Z niezwykłą wprawą i świetnym wyczuciem miesza ze sobą różne style i marki. Nie boi się oryginalnych połączeń różnorodnych faktur i kolorów oraz kocha eksperymentować z krojami garderoby.
Pod względem mody, wiele polskich celebrytek mogłoby się od niej sporo nauczyć. W swoich stylizacjach łączy ubrania z najwyższej półki z tymi z popularnych sieciówek. Często prezentuje się w projektach swojego przyjaciela Łukasza Jemioła, jednego z najciekawszych twórców na polskim rynku mody.
A jednak jej dobre stylizacje nie zawsze szły w parze ze świetnym makijażem. Czasem trafne modowe wybory mogą odejść na dalszy plan, a cała uwaga skupia się na nieudanym wizażu. Tak zdarzyło się w przypadku dwóch branżowych imprez, na których pojawiła się polska aktorka.
Na jednej z nich spojrzenia wszystkich skupiły się na drobnym detalu, jakim był za jasny rozświetlacz pod oczami gwiazdy. Kolejną głośną wpadką okazał się zbyt ciężki makijaż, który sprawiał wrażenie jakby aktorka wyszła przed chwilą z nieudanego zabiegu z wykorzystaniem botoksu. Twarz wyglądała na opuchniętą i bardzo zmęczoną. Gwiazda jednak wytłumaczyła się z powyższego błędu, mówiąc, że taki efekt to wina źle dobranego podkładu.
Jak widać, nawet najlepszym zdarzają się wpadki.