Blisko ludziMałgorzata Trzaskowska debiutuje na Facebooku. "Uznałam, że powinnam dać się wam poznać"

Małgorzata Trzaskowska debiutuje na Facebooku. "Uznałam, że powinnam dać się wam poznać"

Wybory prezydenckie tuż tuż. Małgorzata Trzaskowska postanowiła włączyć się w kampanię męża niemal na finiszu i założyła stronę na Facebooku. Jej pierwszy wpis w godzinę po publikacji zebrał ponad 4 tys. reakcji, wywołując lawinę komentarzy.

Małgorzata Trzaskowska założyła swoją stronę na Facebooku
Małgorzata Trzaskowska założyła swoją stronę na Facebooku
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Karolina Błaszkiewicz

W poniedziałek rano pojawił się wspólny wywiad Rafała i Małgorzaty Trzaskowskich dla "Newsweeka". Po południu żona kandydata na prezydenta przywitała się z wyborcami w mediach społecznościowych. W ciągu godziny jej fanpage polubiło ponad 5 tys. osób.

 Małgorzata Trzaskowska – Facebook

Jak dotąd Trzaskowska nie zabiegała o zainteresowanie. To się jednak zmieniło. W połowie czerwca rozmawiała z "Dziennikiem Zachodnim", potem wraz z mężem udzieliła odpowiedzi na pytania tygodnika "Newsweek". W dniu publikacji ostatniego wywiadu napisała też swój pierwszy post na Facebooku. I spotkał się on z ogromnym zainteresowaniem.

 "Dzień dobry, cześć. Małgorzata Trzaskowska. Po raz pierwszy w mediach społecznościowych – to mój debiut. Zresztą ostatnio nowości w moim życiu, jak się domyślacie, jest o wiele więcej. Najpierw epidemia postawiła nasze życie na głowie" – zaczyna swój wpis. "Z jednej strony, świat wokół zaczął pędzić, polityka i przyszłość naszych dzieci stały się tematami naszych codziennych rozmów i prawdziwej troski, a z drugiej strony – przez akcję 'zostań w domu' niektóre sprawy zwolniły, spędzaliśmy ze sobą bardzo dużo czasu i musieliśmy niejednokrotnie nauczyć się na nowo funkcjonować w zmienionej rzeczywistości" – pisze.

 Trzaskowska przyznaje, że lockdown był ogromnym wyzwaniem, choćby z powodu domowej edukacji dwójki dzieci. Dodatkowo jej mąż startuje w wyborach prezydenckich. "(…) W ostatnich tygodniach wspólnie z mężem zdecydowaliśmy, że Rafał będzie kandydował na Prezydenta RP" – podkreśla. "Uznałam więc, że i ja powinnam dać się Wam poznać. Mówić o tym, co jest dla mnie ważne jako kobiety, matki, żony, zaangażowanej obywatelki" – dodaje. Na koniec uprzedza obserwatorów, że nie będzie akceptować hejtu i mowy nienawiści.

Czy w taki sposób żona polityka daje znać, jaką byłaby pierwszą damą? Dowiemy się, jeśli Rafał Trzaskowski wygra. Według ostatnich sondaży ma on ogromne szanse na fotel prezydencki.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (602)