Mandaryna: tańcem można powiedzieć wszystko
13.08.2006 15:48, aktual.: 14.08.2006 16:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mandaryna, najgroźniejsza rywalka Dody Elektrody stawia na taniec, który jak twierdzi - jest jej życiową pasją. 20 i 27 sierpnia w Polsacie zostaną wyemitowane dwa pilotażowe odcinki programu "Let's dance" z udziałem Mandaryny. O swojej pasji oraz planach związanych z własną szkołą tańca opowiada Wirtualnej Polsce.
Mandaryna, najgroźniejsza rywalka Dody Elektrody stawia na taniec, który jak twierdzi - jest jej życiową pasją. 20 i 27 sierpnia w Polsacie zostaną wyemitowane dwa pilotażowe odcinki programu "Let's dance" z udziałem Mandaryny. O swojej pasji oraz planach związanych z własną szkołą tańca opowiada Wirtualnej Polsce.
(fot. Paweł Janecki)
Powszechnie wiadomo, że uwielbiasz taniec i nieźle Ci to wychodzi...
Dziękuję bardzo
Powstaje właśnie twoja własna szkoła tańca, jakie masz plany związane z tym przedsięwzięciem? Coraz częściej pojawiasz się na scenie w towarzystwie wysokiego bruneta.
Tak, to prawda, teraz kręcimy program taneczny wraz z Tino - najlepszym niemieckim choreografem, który wystąpił razem ze mną między innymi na Top Trendach w Operze Leśnej. A szkoła? We wrześniu lub październiku otwieramy szkołę taneczną w Warszawie. Chcemy stworzyć szkołę dla wszystkich ludzi, którzy czują taniec, którzy chcą w nim znaleźć sposób na swoje życie albo kawałek dobrej zabawy, może relaks lub po prostu chcą nabrać kondycji, poćwiczyć. Będzie to miejsce, gdzie można posiedzieć, porozmawiać, obejrzeć koncerty, czegoś się nauczyć, a nawet znaleźć fajnych przyjaciół.
A jak Ci się udaje zachować sylwetkę? Podejrzewam, że życie gwiazdy daje w kość... czy zdradzisz czytelniczkom Kobiety receptę na atrakcyjny wygląd?
No właśnie, życie gwiazdy daje w kość (śmiech), ostatnio trochę schudłam, ale to też dlatego, że dużo ćwiczę. Kręcimy program taneczny i Tino, który przyjechał do nas, brzydko to zabrzmi - ale wyciska z nas ostatnią energię. Ćwiczymy po dwanaście godzin dziennie, także nie sposób nie schudnąć. Czyli więc taniec to najlepszy sposób na utrzymanie ładnej sylwetki?
Taniec naprawdę, mówię to z całym przekonaniem, jest najlepszym sposobem na dobrą sylwetkę, po pierwsze nie nudzi się, bo nie powtarzamy ciągle tych samych ćwiczeń, pod drugie - pracują wszystkie partie ciała, także bardzo mocno polecam.
Poza tym taniec wyzwala emocje, może więc być treningiem nie tylko dla ciała, ale i dla duszy... Czy zgadzasz sie z tym?
Dokładnie, to jest mowa ciała. Przez taniec można powiedzieć wszystko. W zależności od tego, jaki masz humor, tak też tańczysz i taką energię wytwarzasz i przekazujesz. To jest niesamowite, że aby powiedzieć komuś kocham cię, nie trzeba nic mówić
A jak znajdujesz czas na inne aktywności? Masz dwójkę dzieci...
...Mam dwójkę dzieci, które właśnie poszły na plażę, a ja zaraz do nich pędzę. Mam ochotę zjeść z nimi obiad i poczytać im książki aż do wieczora... Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i buźka dla Wirtualnej Polski!
Dziękuję za rozmowę.