Marianna Schreiber pokazała teledysk. Zaatakował ją Jarosław Jakimowicz
Liderka partii "Mam Dość", a prywatnie żona polityka PiS, została raperką. Klip do utworu "Polityczny dramat" nie wszystkim przypadł do gustu. Działalność muzyczną Marianny Schreiber ostro skomentował Jarosław Jakimowicz z TVP Info. Riposta przyszła szybko.
Marianna Schreiber próbuje łączyć showbiznes z polityką
Przez długi czas była przedstawiana jako żona polityka partii rządzącej. W 2015 roku wyszła za Łukasza Schreibera, bydgoskiego posła Prawa i Sprawiedliwości. Wreszcie jednak postanowiła wybić się na niezależność. Dziś przedstawia się jako aktywistka, doktorantka pedagogiki i fotomodelka. Swoich sił próbuje także jako dziennikarka.
"Polityczny dramat" Marianny Schreiber
Okazuje się, że to wciąż nie wszystkie talenty liderki partii "Mam Dość". Marianna Schreiber została raperką i opublikowała w sieci teledysk do utworu "Polityczny dramat".
"Z parciem na szkło, tam panie i panowie w TV walczą, kogo dziś obarczą i za co, gdzieś mają Polskę i NATO", "Do góry podskoczył rozmiar inflacji, bo nad inflacją płaczą także w niemieckiej federacji", "Ławrow czy Wasylij, taki jeden z Rosji, nie będzie wyciągał ręki do naszej ukochanej Polski" - rymuje.
Klip odnotował już kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń i setki komentarzy. Głównie ironicznych, ale nie zabrakło też otwartej krytyki. "To były najdłuższe dwie minuty i pięćdziesiąt sekund mojego życia" - czytamy. Zdecydowanie mniej dyplomatyczny okazał się Jarosław Jakimowicz, który wypowiedział się pod wpisem promującym utwór.
Ostra wymiana zdań. Jakimowicz vs. Schreiber
"Trzaskowski zamyka Dom Samotnej Matki. Byłaś już tam z pomocą czy tylko pierdołami się zajmujesz pod dyktando?" - zapytał aktor niezawodowy, a obecnie m.in. prezenter TVP Info.
Schreiber nie pozostawiła tego bez odpowiedzi. "Jarku, pod czyje dyktando? Tak, przygotowuję o tym materiał" - odpisała. "Że się mleko rozlało? Czyli stypę urządzisz? Zapobiegaj bo tak to słabo. Biadolenie na zasadzie, ale się stało" - kontynuował dyskusję Jakimowicz.
"Jarku, wyrażanie swojego sprzeciwu, odmienne zdanie czy inne spojrzenie na otaczający nas świat to nie musi być obrażanie innych. Zawsze to pisze osobom, które tak postępują. Krytyka, merytoryczna krytyka tak, obrażanie innych nie. Niezależnie od tego za kim się jest, jakie poglądy się ma. Pozdrawiam Cię serdecznie" - zareagowała aktywistka.
Wcześniej poinformowała obserwatorów, że jedna z wytwórni zaproponowała jej wydanie singla.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
