Maryl Streep jak Nosowska. Jej twarz jest twarzą street style'u

"Nawet, jeśli nie jest to prawdą, to jest pięknym zmyśleniem" – mawiają Włosi. Zbyt piękne, żeby były prawdziwe, okazały się też zdjęcia Maryl Streep w dresie i z saszetką na szyi. Nie przeszkodziło to serwisowi Man Repeller słusznie stwierdzić, że to najlepsza rzecz, jaka wydarzyła się na Instagramie.

Nie ma nic niezwykłego, że ciekawa fotografia bardzo znanej aktorki, którą Polacy kochają z ról w "Mamma Mia" czy "Diabeł ubiera się u Prady", znajduje się na Instagramie w serwisie prestiżowego magazynu "New Yorker". Zwłaszcza, jeśli sławna aktorka siedzi w nim na nowojorskim dachu. W rozkroku. Ubrana w pozbawione konkretnej barwy dresowe spodnie i polarową bluzę. I z oscarową miną zdeterminowanej, pewnej siebie, egocentrycznej i ekscentrycznej damy, za którą pokochaliśmy ją w jesieni jej aktorskiej kariery.

Nam od razu skojarzyła się z działaniami polskiej gwiazdy Instagrama Katarzyny Nosowskiej – piosenkarki, która na swoim profilu bezlitośnie drwi z koleżanek i kolegów po fachu, wylewając przy tym kubłami wodę sodową, zanim komuś uderzy do głowy.

Długo w redakcji próbowaliśmy uwierzyć w prawdziwość tej scenografii. Niestety, oryginalna fotografia, dla której nowej twarzy użyczyła bodaj bohaterka "Diabła..." Miranda Pristley, pochodzi z instagramowego konta chińskiej modelki Feifei Fu. Po porównaniu obu zdjęć, jedno trzeba Maryl Streep przyznać: nawet ohydnym, brudnym butom do biegania potrafi dodać klasy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl