Matka "dziewczynki uwięzionej w błocie" wspomina córkę. "Byłyśmy przyjaciółkami"

W 1985 roku na miasteczko w Kolumbii zsunęła się lawina błotna, odbierając życie m.in. 13-letniej Omayry. Matka dziewczynki dowiedziała się o jej śmierci w trakcie wywiadu. 30 lat po dramatycznych wydarzeniach tak wspomina córkę.

13-latka zginęła po tym, jak na miasteczko zsunęła się lawina błotna13-latka zginęła po tym, jak na miasteczko zsunęła się lawina błotna( East News, Fot: JAIRO HIGUERA)
Źródło zdjęć: © East News | JAIRO HIGUERA
oprac.  ZS

Armero to niewielkie miasto w Kolumbii, które zostało poważnie poszkodowane w listopadzie w 1985 roku. Właśnie wtedy, w wyniku erupcji wulkanu, który znajduje się w pobliżu, na miejscowość spłynęła lawina błotna. Wśród osób, które ucierpiały w wyniku tragedii znalazła się trzynastoletnia Omayra Sanchez. Dla matki śmierć dziewczynki była niezwykle trudnym przejściem. Historia kobiet poruszyła cały świat.

"Wokół były uwięzione setki ludzi". Omayra umarła po trzech dniach agonii

Zejście lawiny było ogromną tragedią. Fotograf Frank Fournier towarzyszył uwięzionej w błocie dziewczynce, aż do jej ostatnich chwil. Żywioł pochłonął wówczas wiele istnień - ratownikom nie udało się dojść dostatecznie szybko, aby ocalić wszystkich poszkodowanych.

- Wokół były uwięzione setki ludzi. Ratownicy mieli trudności z dotarciem do nich wszystkich. Słyszałem krzyczących o pomoc, a potem ciszę - wspominał francuski reporter dla stacji BBC, 20 lat po tragedii.

Fournier na własne oczy widział, jakie męki przechodziła 13-letnia mieszkanka Armero. Gdy dotarł na miejsce, dziewczynka traciła przytomność. Majaczyła, że nie zda do następnej klasy i prosiła fotografa, aby ją do niej zawiózł. Później pożegnała się z matką i poprosiła obecnych wolontariuszy o odpoczynek. Zmarła zaledwie trzy godziny później.

"Kiedy zmarła o 9:45, leżała w zimnej wodzie na wznak, z wyciągniętą ręką, a nad powierzchnią wody pozostawały tylko nos, usta i jedno oko. Ktoś przykrył ją i jej ciotkę obrusem w biało-niebieską kratę" - pisał New York Times.

Bezgłośny płacz matki. Przemówiła 30 lat później

Wieść o śmierci Omayry dotarły do jej matki w momencie, gdy udzielała wywiadu dla lokalnego radia. Kobieta płakała w milczeniu, a reporterzy radiowi uczcili pamięć o zmarłej minutą ciszy. Z całej rodziny nastolatki ocalała tylko jej matka i brat. Maria jeszcze wiele razy wspominała córkę, ale dodawała, że musi żyć teraz dla drugiego dziecka.

- Była taka szczera... Zawsze była przy mnie, starała się mnie chronić. Nie znosiła, kiedy ludzie źle mnie traktowali. Bardziej niż matką i córką byłyśmy przyjaciółkami - wynała 30 lat po tragedii w programie, który upamiętnił to, co przytrafiło się mieszkańcom miasteczka.

Rozpaczliwa prośba matki. Zwróciła się do fotografa

Na koniec powstałego materiału, matka tragicznie zmarłej Omayry zwróciła się do francuskiego fotografa, który był obecny przy śmierci dziewczyny.

- Chciałabym, pewnego dnia, zobaczyć cię i objąć. Znasz jej poczucie humoru. Chciałabym, żebyś opowiedział mi o chwilach, które tam spędziłeś - podkreśliła Maria.

W nagraniu pojawiła się również wypowiedź wolontariusza, który nazwał 13-latkę wojowniczką.

- Dużo rozmawialiśmy, przerabialiśmy tabliczkę mnożenia, modliliśmy się, śpiewaliśmy... To były chwile, które pozostawiłyby w każdym człowieku bardzo wyraźne ślady - wspomniał.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Przeżyła zejście lawiny błotnej

Wybrane dla Ciebie

Tak zachowują się pasażerowie. "Po raz kolejny prosimy"
Tak zachowują się pasażerowie. "Po raz kolejny prosimy"
Wykonaj ten zabieg w październiku. Wiosną trawnik pięknie się zazieleni
Wykonaj ten zabieg w październiku. Wiosną trawnik pięknie się zazieleni
Mówią o niej "najpiękniejsza kobieta świata". Nie ma szczęścia w miłości?
Mówią o niej "najpiękniejsza kobieta świata". Nie ma szczęścia w miłości?
Włóż do suszonych grzybów. Ochronisz przed plagą szkodników
Włóż do suszonych grzybów. Ochronisz przed plagą szkodników
Ostatni dzwonek na zabieg. Borówki będziesz zbierać wiadrami
Ostatni dzwonek na zabieg. Borówki będziesz zbierać wiadrami
Wyciśnij do muszli. Po 10 minutach będzie lśnić jak nowa
Wyciśnij do muszli. Po 10 minutach będzie lśnić jak nowa
Bosacka oceniła popularne parówki. "Mieszanina skór, wiórów i pazurów"
Bosacka oceniła popularne parówki. "Mieszanina skór, wiórów i pazurów"
Zakazane na balkonie. Kto zignoruje przepis, ten będzie żałował
Zakazane na balkonie. Kto zignoruje przepis, ten będzie żałował
Pokazał, co zobaczył na niebie. "Dziwne obiekty nad Warszawą"
Pokazał, co zobaczył na niebie. "Dziwne obiekty nad Warszawą"
Wygrała "TzG". Wyznała, na co wydała 100 tys. zł nagrody
Wygrała "TzG". Wyznała, na co wydała 100 tys. zł nagrody
"Mam superrzadkiego raka". Pracował niemal do końca
"Mam superrzadkiego raka". Pracował niemal do końca
"Byłam na krawędzi śmierci". Przejmujące, co wyznała o poronieniu
"Byłam na krawędzi śmierci". Przejmujące, co wyznała o poronieniu