Meghan Markle pokłóciła się z matką. Nie chce, by babcia widywała Archiego

Meghan Markle i książę Harry spędzają kwarantannę w Ameryce, z dala od członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Chociaż Meghan i jej matka wcześniej były nierozłączone, w okresie pandemii doszło między nimi do konfliktu.

Meghan Marke i książę Harry wraz z końcem marca przestali pełnić oficjalne role członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa wyjechali do Kanady, a stamtąd podróżowali do USA, gdzie przeglądali domy na sprzedaż. Okazało się, że spędzanie kwarantanny w Ameryce przyniosło ze sobą pewne komplikacje. Jak donosi "Woman’s Day", Meghan Markle miała pokłócić się z własną matką.

Oficjalnym powodem konfliktu miało być ograniczenie kontaktów międzyludzkich w celu zmniejszenia ryzyka zachorowania na koronawirusa. Osoba z bliskiego otoczenia Dorii Ragland uważa jednak, że Meghan odsunęła się od ludzi, z którymi spędzała większość życia. Chociaż matka i córka wcześniej były nierozłączne, teraz mało rozmawiają, a Meghan Markle uniemożliwia jej kontakty z wnukiem.

Jak podaje "The Sun", książę Harry Meghan Markle w okresie pandemii są bardzo ostrożni i przestrzegają wszelkich zaleceń, starając się zminimalizować kontakt z osobami trzecimi. Źródło informuje, że Doria Ragland ze względu na swój wiek powinna być teraz szczególnie ostrożna.

Zobacz także: Smacznego na dobry wieczór! Odc. 2: Chlebek bananowy