Meghan Markle zaatakowana przez siostrę. Samantha Markle nazwała ją hipokrytką
Samantha Markle niespecjalnie przejęła się słowami przyrodniej siostry, księżnej Sussex, że było jej ciężko w trakcie ciąży. 52-latka w telewizyjnym wywiadzie zapytała: "A obchodziło cię, kiedy tata przeszedł dwa ataki serca?".
25.10.2019 | aktual.: 25.10.2019 12:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Meghan Markle i książę Harry w dokumencie poświęconym ich podróży po Afryce opowiedzieli o swoich trudnych doświadczeniach. Księżna przyznała, że bycie na świeczniku, zwłaszcza w ciąży, mocno odbiło się na jej psychice. Ze łzami w oczach żaliła się dziennikarzowi, że nikt nie pytał, jej jak się czuje. Tymi słowami zmiękczyła wiele dotąd przeciwnych jej osób. Ale nie przemówiła do własnej siostry.
Samantha Markle jest córką Thomasa Markle’a z jego pierwszego małżeństwa. Meghan to owoc związku operatora filmowego z Dorią Ragland. Od kilku lat kontakty młodszej pociechy i ojca są dość napięte. Kiedy ogłoszono zaręczyny Amerykanki z brytyjskim księciem, ten umówił się na ustawkę z paparazzi. Potem, w związku z powikłaniami po ataku serca, nie poprowadził córki do ołtarza. Po jej ślubie udzielił kilku wywiadów, w których zdradzał tajemnice Meghan i Harry’ego. Pokłosiem jego poczynań było całkowite zerwanie kontaktów ze strony księżnej.
Samantha Markle o księżnej Sussex
#
Wcześniej 38-latka przestała odzywać się do przyrodniej siostry. Tej wyraźnie nie przeszkadza taka postawa Meghan, bo wciąż chętnie udziela się w mediach i mocno ją krytykuje. Powodem, by zrobić to znowu, jest właśnie afrykański dokument. W rozmowie z Inside Edition powiedziała, że nie może uwierzyć w bezczelność Markle. – Pomyślałam: Wow, czy kiedykolwiek pytałaś tatę, czy wszystko z nim w porządku po dwóch atakach serca? – zaczęła. – Ona dokładnie wiedziała, co robi. Także ma to, czego chciała – wylała żal starsza siostra.
Samantha dodała, że zachowanie Meghan jest niedorzeczne. – Od kiedy osoba, która podróżuje prywatnymi odrzutowcami, jest milionerką, ma prawo narzekać? – zastanawiała się przed kamerami. Na koniec nazwała 38-letnią krewną "obłąkaną hipokrytką". Zapytana o krytykę ze strony ludzi, którzy uważają ją za mściwą, odpowiedziała zaś: "Mówienie prawdy to nie mściwość".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl