Michalak nie wstydzi się swojego ciała. "Nie trzeba z tym walczyć"

- Nie biegam, bo przy mojej wadze byłoby to niebezpieczne, ale staram się bardzo dbać o kondycję fizyczną - mówi Manuela Michalak. Gwiazda pierwszej polskiej edycji "Big Brothera" poruszyła też temat samoakceptacji.

Manuela Michalak opowiedziała o tym, jak dba o siebieManuela Michalak opowiedziała o tym, jak dba o siebie
Źródło zdjęć: © AKPA
Dominika Pająk

Manuela Michalak zdobyła ogólnopolską popularność w 2001 roku, kiedy wzięła udział w pierwszej edycji polskiego "Big Brothera". Program był wtedy prawdziwym telewizyjnym fenomenem, śledzonym przez miliony widzów. Ostatecznie kobieta zajęła drugie miejsce.

Po zakończeniu show Michalak nie zniknęła z mediów. Pojawiała się w różnych programach i projektach rozrywkowych, a w ostatnim czasie przypomniała o sobie, biorąc udział w produkcji platformy Amazon Prime "The 50", w której o główną nagrodę rywalizowały najbardziej rozpoznawalne twarze z mediów społecznościowych i programów rozrywkowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Madzia Wójcik z „BB” po latach ujawnia, ile zarobiła za udział w show. Będziecie w szoku

Regularna aktywność fizyczna

Podczas jednego z ostatnich spotkań z mediami, Manuela Michalak otworzyła się na temat swojej codziennej aktywności fizycznej. Jak przyznała, choć nie jest zwolenniczką intensywnych ćwiczeń, znajduje dla siebie inne sposoby na zachowanie dobrej formy.

- Nie biegam, bo przy mojej wadze byłoby to niebezpieczne, ale staram się bardzo dbać o kondycję fizyczną i maszeruję minimum 2-3 razy w tygodniu po 4 kilometry. Może to nie jest zbyt wiele, ale często się tak zdarza, że robię na przykład 7 kilometrów - powiedziała w rozmowie z shownews.pl.

"Odrzućcie kompleksy"

Michalak zapytana o receptę na akceptację własnego wyglądu, nie owijała w bawełnę. Przyznała, że ma więcej kilogramów, ale nie zamierza z nim walczyć, a wręcz przeciwnie. - Może troszeczkę mam gdzieś tam tu i ówdzie za dużo, ale ja lubię ten mój tłuszczyk - powiedziała z uśmiechem. W swoim stylu zwróciła się też do osób, które czują presję, by wyglądać idealnie:

- Ja powiem tak, drogie kobiety i faceci też: odrzućcie kompleksy, bo to jest naprawdę niepotrzebny stres. Wiadomo, każdy chce wyglądać, jak najlepiej, najładniej, zdrowo, szczupło. Nie zawsze się udaje, nie trzeba z tym walczyć, po prostu róbcie swoje. Róbcie tak, żebyście byli zdrowi, a reszta sama się ułoży - podsumowała w wywiadzie dla ShowNews.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował