Ostre słowa o Hołowni. "Nie powinien być politykiem"
- Marszałek Hołownia boi się księży, biskupów, katolickich lekarzy. Czas przestać się bać. Bycie marszałkiem oznacza, że czasami trzeba podejmować trudne decyzje. Jak ktoś się boi biskupów, może nie powinien być politykiem - powiedziała Katarzyna Kotula, ministra ds. równości, w ostatniej rozmowie.
06.03.2024 | aktual.: 06.03.2024 21:42
- (Projekty ustaw - przyp. red.) będą procedowane za miesiąc. W mojej ocenie ten miesiąc jest potrzebny po to klasie politycznej, żeby nie doprowadzić do tego, że one wszystkie zostaną wyrzucone w powietrze - tłumaczył mediom marszałek Szymon Hołownia, który zdecydował, że projekty ustaw o aborcji będą procedowane po pierwszej turze wyborów samorządowych. Jego decyzja nie spodobała się m.in. posłankom Lewicy, które są oburzone przedłużaniem prac nad ustawami dotyczącymi praw kobiet.
Katarzyna Kotula: Nie zgadzamy się na to przeciąganie
Głos w sprawie działań Szymona Hołowni zabrała Katarzyna Kotula, ministra ds. równości. Jak zaznaczyła w rozmowie z gazetą.pl, "w koalicji 15 października są różne siły polityczne, ale większość z nich obiecywała kobietom zmianę prawa aborcyjnego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Od początku rozumiemy, że liberalizacja przepisów może nie być możliwa, dlatego położyłyśmy na stole projekt dotyczący dekryminalizacji. Nie chciałyśmy nawalanki politycznej, tylko merytoryczną rozmowę. Można było ją przeprowadzić teraz - podkreśliła ministra.
- Teraz mówi się o tym, że nie można zająć się ustawami przed pierwszą turą wyborów. W kwietniu może się dowiemy, że przed drugą turą też nie. Dalej są wybory europejskie, później też może wydarzyć się coś, co niby nie pozwoli na procedowanie ustaw, w końcu przyjdą wybory prezydenckie. My się na to przeciąganie nie zgadzamy, bo zawsze jest dobry czas na rozmowy o prawach kobiet - oznajmiła Kotula.
Katarzyna Kotula o Szymonie Hołowni: Może nie powinien być politykiem
Katarzyna Kotula wyraziła także swoje zdanie w kwestii samego marszałka Hołowni, który, jej zdaniem, "boi się księży, biskupów, katolickich lekarzy".
- Czas przestać się bać. Bycie marszałkiem oznacza, że czasami trzeba podejmować trudne decyzje. Jak ktoś się boi biskupów, może nie powinien być politykiem - mówiła Kotula.
- Przypominam, że Szymon Hołownia nie jest marszałkiem Polski 2050 czy Trzeciej Drogi, tylko wszystkich parlamentarzystów. Marszałkinię, która działała na użytek jednej partii - PiS - już mieliśmy i to się nie skończyło dobrze - oceniła w rozmowie z gazetą.pl.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.