Modelka nosi rozmiar S i nie może znaleźć pracy. Na topie są chudsze dziewczyny albo modelki plus size
Brytyjska modelka ma problem ze znalezieniem pracy w zawodzie. Powodem jest jej figura. Nosi rozmiar S, który nie jest teraz pożądany w branży. Według niej na topie są dziewczyny w rozmiarze XXS i XS lub modelki plus size.
Ebony Maude z Wakefield z Wielkiej Brytanii próbuje swoich sił w modelingu odkąd skończyła 12 lat. Chodząc na coraz to nowe castingi, zauważyła, że moda na różnorodności zaczyna wypychać z branży dziewczyny w średnim rozmiarze. Ebony, która nosi rozmiar S, nie może znaleźć pracy w biznesie zdominowanym przez wychudzone kobiety oraz modelki plus size.
Modelka o rozmiarze S nie może znaleźć pracy
W rozmowie z brytyjskimi mediami 20-latka przyznała, że w ciągu ośmiu lat była na setkach castingów i udało jej się zdobyć tylko jedną pracę. "Zawsze podejrzewałam, że problem leży w moim rozmiarze. Oczywiście podczas castingu nigdy nie usłyszałam wprost, że jestem za gruba. Radzono mi wzmocnić ciało albo zgubić dosłownie kilka cm w talii" – wspomina Ebony Maude. "Jeden zwycięski casting zagwarantował mi współpracę z firmą Adidas i Hailey Baldwin, ale to nie był wybieg" – dodaje.
Chociaż Brytyjka zazwyczaj przyjmuje oferty bezpośrednio od swojej agencji Leeds, większe marki bardzo często odrzucają ją, jako potencjalną modelkę. "Zazwyczaj większe marki modowe twierdzą, że nie oferuję tego, co zazwyczaj gwarantuje im modelka. Z tego powodu czuję się pewniej, gdy współpracuję z mniejszymi markami. Niestety, nawet te rzadko zapewniają mi właściwy rozmiar" – przyznaje 20-latka.
Ebony zapewnia swoich fanów, że nie waży się regularnie, gdyż to mogłoby być uzależniające. Nie ma też zaburzeń odżywiania. Stara się jednak regularnie ćwiczyć i sześć razy w tygodniu chodzi na siłownię. Chociaż przeciętna Brytyjka nosi rozmiar 16 (europejskie 44), branża modowa pragnie różnorodności. Trend ten utrudnia znalezienie pracy modelkom takim jak Ebony Maude, które klasyfikowane są do dziewczyn o rozmiarach pośrednich.
"Nie sądzę, że sytuacja się poprawi. No, chyba że ludzie uświadomią sobie istnienie innych rozmiarów poza slim size i plus size" – twierdzi. Nie ukrywa też, że miała w swoim życiu momenty, w których chciała schudnąć. Ostatecznie postanowiła jednak zaakceptować siebie taką, jaką jest.
Zobacz także: "Tradycyjnie Pyszne" z Natalią Paździor: przepis na kasztankowe miseczki
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
