Monika Dryl pokazała szpecące blizny. Towarzyszy temu ważne przesłanie

Kolejna gwiazda postanowiła pokazać rzeczywistość "bez filtra". Nagie zdjęcie aktorki przełamuje tabu.

Monika Dryl
Źródło zdjęć: © East News

Monika Dryl jest aktorką związaną na co dzień z Teatrem Narodowym w Warszawie. Sławę zdobyła dzięki rolom w "Barwach szczęścia", "Przyjaciółkom", w "Klanie". Już za chwilę będziemy ją podziwiać w nowym serialu Polsatu "Komisarz mama". Tym razem Monika Dryl postanowiła wykorzystać popularność w słusznej sprawie.

Piękno nieidealne

Przeglądając Instagram, zazwyczaj trafiamy na idealne sylwetki i perfekcyjnie "zrobione" twarze influencerek. Jednak jest też inna odsłona platformy. Od wielu lat w sieci rozwija się, nurt "body positive". Jest to ruch społeczny, mający na celu budowania pozytywnego wyobrażenia o swoim ciele oraz zwracający uwagę na sposoby, w jaki społeczeństwo prezentuje i postrzega cielesność.

Dzięki niemu coraz więcej dziewczyn nie tylko akceptuje mankamenty swojego ciała, a nawet zaczyna je lubić i podziwiać. Zjawisko to, wydaje się być wyjątkowo ważne w Polsce, gdzie, aż połowa kobiet deklaruje, że chciałoby, żeby ich ciało wyglądało inaczej.

"Tatuaże, które zrobiło życie"

Patrząc na Monikę Dryl, można by pomyśleć, że mamy do czynienia z kobietą idealną. Szczupła blondynka, o wyrzeźbionym brzuchu i promiennym uśmiechu. Aktorka postanowiła pokazać swoim obserwatorkom, że ona też nie jest perfekcyjna.

Na zdjęciu widzimy rozebraną od pasa w górę gwiazdę, na której plecach widoczna jest długa, wyraźna szrama. Podpis głosi:

"To tatuaże, które zrobiło życie. Są częścią mnie. Pamiętajmy jednak, że każdy z Nas ma rany, blizny, których nie widać. Bądźmy czuli dla Siebie. Zdjęcia z sesji na utulenie wstydów i kompleksów".

Kukiz o pedofilii w Kościele: To czas ukarania winnych

Monika Dryl nie zdradza, po jakim wydarzeniu jest to pamiątka. Jednak godne podziwu jest, że zdecydowała się, pokazać ją światu. W komentarzach kobiety zaczęły się dzielić swoimi refleksjami o bliznach. "Też mam jedną, lubię ją", "Mam jedną od pępka w dół - nie przejmuję się", "Blizna to tylko przypomnienie, że ktoś tam u góry czuwa". Widać "instagramowa terapia" już przynosi efekty.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Pokazała się w kowbojkach XXL. Trudno o modniejszy model
Pokazała się w kowbojkach XXL. Trudno o modniejszy model
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?
"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?