Monika Goździalska pokazała zdjęcie w bieliźnie. Towarzyszył mu ważny przekaz

Monika Goździalska może pochwalić się perfekcyjną sylwetką. Jednak w ostatnich wypowiedziach przekonuje konsekwentnie, że jej zdaniem wygląd to nie wszystko. Pod ostatnim zdjęciem, do którego zapozowała w samej bieliźnie, raz jeszcze przedstawiła wyczerpująco swoje stanowisko.

Goździalska zdobyła rozpoznawalność dzięki udziałowi w programach "Big Brother" i "MasterChef". Próbowała także swoich sił w konkursach piękności. W programie "Dzień dobry Polsko" na antenie TVP 1 prowadziła cykl "Kulinarny zawrót głowy".

Była też dyrektorką zarządzającą kanału TO!TV i prezeską wydawnictwa Extra Media. W 2020 roku prowadziła w Superstacji celebrycki format "Z pierwszej strony", a niedawno zadebiutowała na antenie Polsat Sport, gdzie poprowadziła galę federacji Babilon MMA.

- Ogromnie się cieszę, że dołączyłam do ekipy! Sama uprawiam sport, dlatego jestem pewna, że szybko złapię kontakt z uczestnikami. MMA jest sportem, który bardzo szybko się rozwija, jest coraz więcej kibiców boksu. To emocje na najwyższym poziomie dla wszystkich! - mówiła

Prywatnie celebrytka jest natomiast mamą dwójki dzieci: Natalii i Tristana. W 2018 roku, na jednej z egzotycznych wysp powiedziała "tak".

Ostatnio Goździalska głośno skrytykowała wypowiedź Agnieszki Kaczorowskiej dotyczącą "mody na brzydotę". W rozmowie z Pomponikiem powiedziała:

- Uważam, że życie to nie jest reklamowanie kolorowych ubranek dla dziecka i to nie są tylko słodkie uśmiechy, tylko to jest normalne życie, w którym masz np. biegunkę, boli cię brzuch, masz okres, PMS i wyglądasz raz tak, raz tak. Ja też np. mam czasem pryszcze, różne rzeczy się ze mną dzieją, tak jak z każdym człowiekiem i nie zawsze wyglądam pięknie.

Natomiast pod najnowszym zdjęciem, do którego zapozowała w samej bieliźnie, odsłaniając pięknie wyrzeźbiony brzuch, napisała m.in.:

"Nie oceniaj książki po okładce a człowieka po wyglądzie (…) W każdym z nas żyje potencjał, ale nie wszyscy mają tyle życiowej odwagi, by iść do przodu – natomiast jest wielu takich, co mówi leń, grubas, ulana, patrz jak się zapuściła! (…) Rośniemy w dużej mierze w świecie pozorantów, ludzi bez emocji, ludzi egoistów! Ludzi, dla których ocenianie innego człowieka podnosi morały – tak naprawdę smutnego własnego życia – często wykreowanego na pokaz."

Goździalska skrytykowała także tych, dla których liczą się tylko "lajki i fejm" i zaapelowała do swoich obserwatorów, by nie oglądali się na innych i byli zawsze sobą. "Szalej, nie bój się robić tego, co w duszy Ci gra! Może nie myślisz o tym codziennie, ale mamy jedno życie, które mimo, że obok ludzi, musimy przeżyć sami" – napisała.

Choć wypowiedź Moniki Goździalskiej jest dość chaotyczna, trudno nie zgodzić się z jej wydźwiękiem, prawda?

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl