Nadmiar wina, cukru czy mleka od razu widać na twojej twarzy!
Co za dużo, to niezdrowo – tę zasadę, która ma niebagatelny wpływ na nasze zdrowie oraz wygląd, powinnyśmy przyswoić sobie raz na zawsze. Nadmierne spożycie niektórych pokarmów może skutkować przyspieszeniem procesów starzenia się organizmu, co uwidacznia się właśnie na twarzy. Tak przynajmniej twierdzi dr Nigma Talib.
02.12.2015 | aktual.: 02.12.2015 17:20
Co za dużo, to niezdrowo – tę zasadę, która ma niebagatelny wpływ na nasze zdrowie oraz wygląd, powinnyśmy przyswoić sobie raz na zawsze. Nadmierne spożycie niektórych pokarmów może skutkować przyspieszeniem procesów starzenia się organizmu, co uwidacznia się właśnie na twarzy. Tak przynajmniej twierdzi dr Nigma Talib, autorka poradnika zachęcającego do wyeliminowania szkodliwych produktów.
Tysiące przebadanych pacjentów, zaufanie celebrytek, a do tego trwające 10 lat obserwacje – dr Nigma Talib przekonuje, że nieodpowiednie nawyki żywieniowe to szybka droga do przedwczesnego starzenia się skóry, a najlepszą profilaktyką anti-aging jest spersonalizowana dieta. Do problemów skórnych, jak przekonuje w licznych wywiadach, może przyczynić się nie tylko nadmierne spożycie konkretnych pokarmów, ale także nierozpoznane nietolerancje czy kłopoty trawienne.
Cztery typy twarzy
Ekspertka od pielęgnacji skóry, zainspirowana medycyną starożytną, w swojej pracy zaczęła przyglądać się związkowi między konkretnymi obszarami twarzy a organami, które ze względu na nieprawidłową pracę wpływają na stan skóry. W ten sposób opracowała własne „mapowanie twarzy”, które pokazuje, jak zniwelować określone niedoskonałości. Całą wiedzę zebrała w poradniku "Młodsza skóra zaczyna się od brzucha: 4-tygodniowy program identyfikujący i eliminujący składniki powodujące starzenie - gluten, alkohol, nabiał lub cukier".
Choć dr Nigma Talib przyznaje, że każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, udało jej się wytypować cztery typy twarzy, które o błędach żywieniowych mówią więcej niż mogłoby się wydawać. Podstawa to zidentyfikowanie szkodzących nam produktów – przekonuje w swoich publikacjach. Ekspertka potwierdza to, o czym zdaje się, wie większość kobiet: alkohol odwadnia skórę, cukier uszkadza włókna kolagenowe i elastynę, a gluten powoduje obrzęki i zaczerwienienia policzków.
Twarz amatorek wina
Alkohol odwadnia organizm i skórę, dlatego regularne i częste wypijanie kieliszka czy dwóch wina sprzyja uwidacznianiu się zmarszczek. Zdaniem dr Nigmy Talib twarz amatorek wina charakteryzuje się rozszerzonymi porami, opadającymi powiekami, bruzdami nosowo-wargowymi, czerwonymi policzkami oraz zmarszczkami między oczami. Z własnych obserwacji i doświadczeń wie, że odstawienie wina nawet na trzy tygodnie pomogłoby wygładzić twarz. W alkoholu nie brakuje bowiem cukru, który uszkadza kolagen odpowiedzialny za elastyczność skóry. Nie bez znaczenia jest tu również obciążenie wątroby, które skutkuje powstawaniem stanów zapalnych.
Twarz cukrowa
Blada i ziemista cera, zmarszczki na czole, worki pod oczami, a nawet krostki na ramionach oraz klatce piersiowej – takie właśnie mogą być efekty przedawkowania cukru. Jeśli zamiast pełnowartościowych posiłków jemy słodycze i biały chleb, a zamiast wody pijemy soki owocowe, doprowadzamy do szybkiego wzrostu – a następnie wcale nie wolniejszego spadku – glukozy we krwi. To skutkuje utratą sprężystości włókien kolagenowych, a także podwyższenia poziomu insuliny, który ma bezpośrednie przełożenie na wytwarzanie kortyzolu – hormonu stresu. Skóra staje się cieńsza, matowieje, a w wyniku zaburzenia równowagi bakteryjnej w jelitach pokrywa się także krostkami.
To, że nasza przyjaciółka może bezkarnie wypić szklankę mleka, nie znaczy, że nam nie zaszkodzi odrobina śmietanki do kawy. Wbrew pozorom nietolerancja laktozy może utrudniać trawienie nawet serów czy jogurtów. Problemy z trawieniem nabiału uwidaczniają się często na twarzy. Dr Nigma Talib tłumaczy, że mleko może zawierać hormony oraz szkodliwe substancje, którymi karmione są krowy, co skutkuje problemami hormonalnymi oraz nadmiernym wzrostem komórek prowadzącym do zatykania się porów. Co powinno wzbudzić naszą czujność? Przede wszystkim grudki na brodzie, ale także obrzęknięte powieki oraz worki i cienie pod oczami.
Twarz glutenowa
Choć wielu osobom dieta bezglutenowa wydaje się kaprysem, osoby zmagający się z celiakią lub „jedynie” nadwrażliwością na gluten wiedzą, że lekceważenie zaleceń dietetycznych to igranie z ogniem. Białko występujące w zbożach, jak twierdzi dr Nigma Talib, może powodować nie tylko silne bóle brzucha, wzdęcia i biegunki, ale i liczne problemy z cerą, w tym zaostrzenie trądziku różowatego. O tzw. twarzy glutenowej zdaniem ekspertki świadczą ciemne plamki pigmentacyjne na dolnej części twarzy, opuchnięte czerwone policzki oraz krostki na brodzie. By zredukować objawy, najlepiej odstawić gluten i spożywać więcej innych produktów bogatych w błonnik.
Małgorzata Mrozek / AK / Kobieta WP