Słyszą, że "są za grube". Sygnał ostrzegawczy dla wielu kobiet

W każdym związku powinno być miejsce na miłość, zaufanie, szacunek i wsparcie. Jednak czasami, zamiast tych pozytywnych emocji, pojawia się nieustająca chęć kontrolowania drugiej osoby. Oto trzy sygnały, które powinny zaświecić nam czerwoną lampkę.

Jakich słów nie lekceważyć w związku?
Jakich słów nie lekceważyć w związku?
Źródło zdjęć: © East News

Nadmierna kontrola w związku rodzi napięcie oraz strach przed reakcją partnera na jakiekolwiek samodzielne działanie. Osoby kontrolowane często mają trudności z zaufaniem i niskie poczucie własnej wartości. Długotrwałe bycie pod presją może doprowadzić do występowania stanów lękowych lub nawet depresji.

Czym jest nadmierna kontrola w związku?

Osoby z obsesją na punkcie kontroli starają się dominować nad swoją drugą połówką. Zwykle objawia się to przez ciągłe sprawdzanie, co partner robi w danej chwili, z kim spędza czas i jakie podejmuje decyzje. Osoba kontrolująca może wykazywać różne formy zachowań. Pojawiają się nakazy i zakazy. Zaczyna się od subtelnych sugestii, a kończy na stanowczych żądaniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wendzikowska o życiu singielki: "UWIELBIAM TO". Chodzi na randki sama ze sobą!

Trzy oznaki świadczące o nadmiernej kontroli

Po pierwsze nadmiernie kontrolujący partner ogranicza twoje wybory, np. zabraniając ci podróżować czy wychodzić na spotkania. Może wydawać się zatroskany, ale zamiast wsparcia czujesz presję. Kolacje ze znajomymi z pracy lub wakacje z przyjaciółkami staną się problemem. Jeśli regularnie musisz uzasadniać swoje decyzje dotyczące spędzania czasu wolnego, to alarmujący sygnał, że ktoś usiłuje wpłynąć na twoje życie.

Drugim niepokojącym symptomem zaburzeń w relacji jest ingerowanie w wygląd i stan zdrowia partnera. Często kobiety w związkach słyszą od swoich partnerów, że "są za grube i powinny schudnąć". Jeśli partner wywiera na tobie presję, abyś zmieniła swój wygląd i nawyki żywieniowe czy treningowe tylko po to, aby on był zadowolony, powinno cię to zaniepokoić. Sformułowania typu: "jesteś za gruba" to przemoc.

Trzecim ostrzegawczym sygnałem jest izolacja od przyjaciół i rodziny. Gdy partner sugeruje lub wręcz zabrania spotkań z bliskimi, warto zastanowić się nad relacją. To nie zwiastuje niczego dobrego. W najgorszym stadium partner zaczyna negatywnie wypowiadać się o twoich bliskich. Obraża ich, nazywa w wulgarny sposób, a nawet twierdzi, że wpływają negatywnie na twoje życie.

W końcu dochodzi do szantażu emocjonalnego: "Jeśli spotkasz się z nimi, to się obrażę" lub "jeśli wolisz ich ode mnie, to znaczy, że mnie nie kochasz". Manipulator dąży do tego, byś była całkowicie zależna od niego, a on był jedyną osobą, która ma wpływ na twoje poczucie własnej wartości.

Zdrowa relacja opiera się na wzajemnym szacunku, zaufaniu i komunikacji. Partnerzy powinni czuć się wolni w podejmowaniu decyzji oraz wyrażaniu swoich myśli i uczuć. Kluczową rolę odgrywa otwartość - zarówno w mówieniu o potrzebach, jak i słuchaniu drugiej osoby.

W zdrowym związku każdy partner ma prawo do przestrzeni osobistej oraz indywidualnych pasji. Ważne jest, aby nie stawiać ograniczeń tam, gdzie ich nie powinno być. Wspieranie siebie nawzajem to fundament szczęścia i satysfakcji.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
związkipartnerstwomanipulacja

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)