Najgorszy kolor włosów dla dojrzałych kobiet. Postarza o kilka lat
Kolor włosów może nas odmłodzić lub optycznie dodać lat. Dlatego tak ważne jest dobranie takiego odcienia pasującego nie tylko do karnacji, ale i rozświetlającego twarz. Istnieje jednak kolor, u większości kobiet może podkreślić wszelkie mankamenty i optycznie postarzyć o kilka lat.
Dla dojrzałych kobiet dobór odpowiedniego koloru włosów ma kluczowe znaczenie – może dodać lat lub, przeciwnie, odmłodzić. Choć odpowiedni odcień może optycznie wygładzić zmarszczki i nadać skórze blask, istnieje jeden niestety uniwersalny trend, jakiego należy unikać – kruczoczarny kolor włosów. Będzie on pasować tylko niewielkiej krupie kobiet.
Dlaczego czarny? Głębia tego koloru kontrastuje z naturalnymi oznakami starzenia: podkreśla cienie pod oczami, uwidacznia zmarszczki, nadaje twarzy surowości i pozbawia ją miękkości. Według wielu ekspertów ten kontrast optyczny działa jak filtr postarzenia. Dojrzałe kobiety w czarnym kolorze często wyglądają co najmniej kilka lat starzej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Rutkowski wprost o swojej nowej fryzurze: "ROZCZESANY KWADRAT"
Czarny kontra naturalne zmiany
W miarę starzenia włosy zmieniają teksturę, stają się cieńsze, łamliwe, tracą naturalny blask. Te zmiany czynią włosy bardziej podatnymi na "surowy" wygląd czerni. Bez odpowiedniego połysku i objętości, czarny kolor może podkreślać te niedoskonałości.
W modzie często mówi się o tym, że dojrzałe osoby powinny ostrożnie podchodzić do czerni – podobnie jest z włosami. Kruczoczarny może "zamknąć" twarz, odebrać jej świeżość i naturalność, a także wyglądać nieprzyjaźnie, a nie elegancko. Dlatego stylistki często zalecają łagodniejsze, ciepłe odcienie – miękkie brązy, złociste blondy (w zależności od typu kolorystycznego) – które rozświetlają twarz i łagodzą rysy.
Lepiej nie prosić fryzjera o taką koloryzację
Najgorszym wyborem dla dojrzałych kobiet może więc być kruczoczarny, bo bez korekt w postaci delikatnych refleksów lub odpowiednio dobranego odcienia może podkreślać zmarszczki i cienie pod oczami, odbierać skórze naturalnego blasku, uwydatniać starzenie się włosów i towrzyć wrażenie surowości i postarzenia twarzy.
Lepiej postawić na stonowane brązy, ciepłe blondy lub rudości – dobrane do typu urody – by dodać twarzy energii i odmłodzonego wyrazu. O sile koloru decyduje kontrast – dlatego czarny może być dla wielu kobiet zbyt "mocny" wizualnie.
Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne