Gwiazdy"Najlepsze ciało w Polsce. Ostra jazda z Izą Łukomską"

"Najlepsze ciało w Polsce. Ostra jazda z Izą Łukomską"

"Najlepsze ciało w Polsce. Ostra jazda z Izą Łukomską"

"Najlepsze ciało w Polsce. Ostra jazda z Izą Łukomską. Zrób z nią brum, brum" - tak swojego czasu rozbieraną sesję zdjęciową z jej udziałem reklamował magazyn "CKM".

"Najlepsze ciało w Polsce. Ostra jazda z Izą Łukomską. Zrób z nią brum, brum" - tak swojego czasu rozbieraną sesję zdjęciową z jej udziałem reklamował magazyn "CKM". Była modelka, playmate roku "Playboy’a" zmieniła rodzaj magazynów, na łamach których się pojawia.

Teraz Izabella Łukomska-Pyżalska pozuje na okładkach gazet ubrana, opowiadając o swojej pracy na stanowisku prezes klubu piłkarskiego Warta Poznań i o tym, jak to jest wychowywać szóstkę dzieci.

1 / 8

Izabella Łukomska-Pyżalska

Obraz
© Instagram

Studiowała zarządzanie i marketing, ale twierdzi, że prawie wszystkiego nauczyła się w praktyce.

Nigdy nie była zatrudniona na etacie. Pracowała dorywczo jako modelka i hostessa. Potem założyła agencję modelek. Ma też na koncie kilka rozbieranych sesji.

2 / 8

Izabella Łukomska-Pyżalska

Obraz
© Instagram

- Wydaje mi się, że gdyby nie ta sesja, nikt nie interesowałby się przejęciem przeze mnie Warty Poznań.
A taki medialny szum to bardzo skuteczne narzędzie PR-owe, co zresztą widać w statystykach klubu - mówiła w wywiadzie dla WP Kobieta, którego udzieliła w 2014 roku.

3 / 8

Izabella Łukomska-Pyżalska

Obraz
© Eastnews

- Racja, są tacy, którzy wciąż mi to wypominają, którzy twierdzą, że jeżeli ktoś był w "Playboyu", nie ma już szansę na karierę w biznesie czy w polityce.
Uważam, że to bzdura. Tym bardziej, że pozowanie to dla mnie już zamknięty rozdział w życiu - dodała.

4 / 8

Izabella Łukomska-Pyżalska

Obraz
© AKPA

Teraz pojawia się w mediach w eleganckich sukienkach, z drogimi apaszkami. Chętnie opowiada o tym, jak wraca do formy po każdej ciąży.

"Dobry wygląd po urodzeniu szóstki dzieci, w tym bliźniaków. Czy to możliwe? Tak" - napisała w jednym z felietonów Izabella Łukomska-Pyżalska.

5 / 8

Izabella Łukomska-Pyżalska

Obraz
© Instagram

- Wiele kobiet w ciąży i tuż po urodzeniu dziecka lubi sobie pofolgować bardziej niż zwykle, co bardzo szybko odbija się na ich ciele - twierdzi Łukomska-Pyżalska.

6 / 8

Izabella Łukomska-Pyżalska

Obraz
© AKPA

Jaki jest jej sekret na zachowanie idealnej figury?

- Dbam o siebie, przestrzegam diety. Przy czym dieta nie jest dla mnie krótkotrwałym programem odchudzania, a pewnym stałym sposobem odżywiania się. Poza tym ćwiczę na siłowni cztery razy w tygodniu. Ważne, żeby zdrowo jeść, ruszać się i dawać w ten sposób przykład swoim dzieciom - mówiła w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
Nie je ziemniaków, wieprzowiny, białego pieczywa i tłustych sosów.

7 / 8

Izabella Łukomska-Pyżalska

Obraz
© Instagram

Gdy karmi piersią, przestrzega innej diety.
- Skupiam się na idealnym składzie naturalnego mleka dla niemowlaka - przyznaje.

Gdy odstawia dziecko od piersi, zaczyna intensywnie ćwiczyć.
"Co też nie zawsze od razu jest możliwe i nie zawsze mi tak wychodzi, jakbym sobie tego mogła życzyć. Ten proces powrotu do formy sprzed ciąży trwa u mnie kilka miesięcy, do pół roku. Ale zawsze po każdej ciąży cel miałam jasny: wrócić do pierwotnej wagi i do swojego rozmiaru" - napisała w swoim ostatnim felietonie.

8 / 8

Izabella Łukomska-Pyżalska

Obraz
© AKPA

Łukomska-Pyżlaska nie zgadza się z tezą, że bardziej zamożne mamy chudną tylko i wyłącznie dlatego, bo stać je na kosztowne zabiegi i operacje plastyczne.

"Operacja plastyczna to najzwyklejsze pójście na skróty, które i tak nie da nikomu wysportowanej sylwetki. Po każdej liposukcji można znowu utyć, jeżeli nie stosuje się odpowiednio zbilansowanej diety i nie uprawia sportu. Niejednokrotnie widziałam, że ciało po tego typu zabiegach staje się groteskowe i wygląda bardzo sztucznie" - napisała.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (4)