Nastolatka na sejmowej mównicy: „Nie mam czerwonej kartki, ale mam konstytucję”
„Jest mi wstyd za to, jak rządzicie naszym państwem. Państwem, na którym nam wszystkim zależy równie mocno” – grzmiała z mównicy Karolina Wójcicka, uczennica II LO w Kaliszu. Do Sejmu przyjechała na doroczne posiedzenie Sejmu Dzieci i Młodzieży.
Nastolatka krytykowała rządy Prawa i Sprawiedliwości. Na obecnej władzy nie pozostawiła suchej nitki. „Nie podoba mi się naginanie demokracji, wprowadzanie ogólnego chaosu, decydowanie za kobiety w kwestiach ich moralności czy podważanie opinii organów Unii Europejskiej, ale przede wszystkim - propagowanie postawy nacjonalistycznej" – mówiła.
„Jeśli 'dobra zmiana' polegać miała tylko i wyłącznie na zrujnowaniu budowanej przez lata ekonomicznej, politycznej i społecznej stabilności, to nie pozostaje mi nic innego, jak zaapelować do Was, młodych. To my będziemy odpowiedzialni za Polskę już w najbliższej przyszłości. Dlatego mam nadzieję, że będziecie szanować ustrój demokratyczny, a termin państwa prawa nie będzie Wam obcy. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że większość tu obecnych reprezentuje poglądy skrajnie nacjonalistyczne, ksenofobiczne i eurosceptyczne. Ale to Was nigdzie nie zaprowadzi, bo chcecie Polski silnej, ważnej na arenie międzynarodowej, ale bez Unii Europejskiej i pozytywnego nastawienia do innych tego nie osiągniecie” – dodała.
Wójcicka skończyła swoją wypowiedź mocnym akcentem: „Nie mam czerwonej kartki, ale mam konstytucję” - powiedziała, pokazując tom ustawy zasadniczej.
Nagranie jej wypowiedzi szybko zrobiło furorę w internecie. Tylko na Youtubie obejrzało je prawie 300 tys. osób.