Nauczyciele reagują na plany Nowackiej. "Ja sobie tego nie wyobrażam"

Mniej fizyki, chemii, biologii czy j. polskiego. Ministra Barbara Nowacka zapowiedziała wielkie zmiany w edukacji, a nauczyciele już reagują na nie ze sporym dystansem. - Jeżeli zmniejszenie materiału z danego przedmiotu będzie oznaczało zmniejszenie liczby godzin, ja sobie tego nie wyobrażam - komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską Violetta Kalka, nauczycielka.

Nauczyciele reagują na plany ministry Barbary NowackiejNauczyciele reagują na plany ministry Barbary Nowackiej
Źródło zdjęć: © East News | PIOTR KAMIONKA
Aleksandra Lewandowska

Choć Nowacka zaznaczyła, że celem jest poprawa polskiego systemu edukacji, który musi być nowocześniejszy i "nadążać za pędzącym światem", nauczyciele podchodzą do jej słów z dystansem. Jak mówią, "dopóki pewne rzeczy nie wejdą w życie, nie uwierzą".

Nauczyciele reagują na plany ministry Nowackiej

Violetta Kalka, nauczycielka j. polskiego i filozofii, oznajmia w rozmowie z Wirtualną Polską, że jak najbardziej popiera pomysł "odchudzenia podstaw programowych".

- Nauczyciele muszą mieć przestrzeń do wprowadzenia dodatkowych, zaproponowanych przez uczniów tematów. Przestrzeń do powtórek, utrwalania wiadomości, praktycznych ćwiczeń. Obecnie tego nie ma. Lecimy z materiałem, by zrealizować podstawę programową, z czego jesteśmy rozliczani - mówi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polki zabrały głos. "Miejsce religii nie jest w szkole"

Choć pomysł zmniejszenia zakresu materiału m.in. z języka polskiego określa mianem "koniecznego", ponieważ "w podstawie programowej zawarte są teksty literackie, których uczniowie nie są w stanie zrozumieć" z powodu zastosowanego języka, obawę wywołuje u niej fakt, że "odchudzenie" materiału może wiązać się ze zmniejszeniem liczby godzin.

- Jeżeli zmniejszenie materiału z danego przedmiotu będzie oznaczało zmniejszenie liczby godzin, ja sobie tego nie wyobrażam. W szczególności przy przedmiotach maturalnych. Już teraz pędzimy z materiałem i nie mamy odpowiedniej liczby godzin, by przygotować uczniów do matury. Co dopiero w momencie, kiedy byłoby ich mniej - podkreśla w rozmowie.

Czas na zmiany

Zdanie Violetty Kalki popiera także inna nauczycielka języka polskiego, pani Natalia z Torunia. Jak mówi, "nie może się doczekać odchudzenia podstawy programowej".

- Część przekazywanych treści jest niepotrzebna, nieprzydatna. Czas również na odświeżenie listy lektur obowiązkowych - komentuje.

Pani Aneta, nauczycielka historii i wosu ze Szczecina dodaje, że oprócz zmniejszenia zakresu materiału, nauczyciele powinni mieć też większą swobodę w jego realizacji.

- Powinniśmy mieć pewną swobodę. Osobiście jestem za tworzeniem bloku przedmiotów humanistycznych, włącznie z językiem polskim. Uważam, że uczenie w sposób interdyscyplinarny będzie tylko z korzyścią dla wszystkich. Pozwoli na naukę kompetencji twardych i miękkich - mówi.

Nie tylko ona zwraca jednak uwagę na to, że plany ministry Nowackiej, związane ze zmniejszeniem zakresu materiału, mają na celu poradzenie sobie z brakiem nauczycieli.

- Na ten moment brakuje przede wszystkim fizyków, chemików, biologów, a obecni są w wieku emerytalnym. Dzięki temu prostemu zabiegowi teoretycznie na korzyść uczniów załata się luki kadrowe - tłumaczy.

Aleksandra Lewandowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Pokazała, co dostają dzieci pracowników kopalni. Ogromne paczki
Pokazała, co dostają dzieci pracowników kopalni. Ogromne paczki
Nie kupuj choinki w markecie. Tu znajdziesz znacznie taniej
Nie kupuj choinki w markecie. Tu znajdziesz znacznie taniej
Przez kilka miesięcy mieszkała na dworcu. "Nie miałam dokąd pójść"
Przez kilka miesięcy mieszkała na dworcu. "Nie miałam dokąd pójść"
Damięcka jak zawsze w punkt. "Genialne, a jak wymowne"
Damięcka jak zawsze w punkt. "Genialne, a jak wymowne"
Przeżyła śmierć kliniczną. Oto co widziała po "tamtej stronie"
Przeżyła śmierć kliniczną. Oto co widziała po "tamtej stronie"
29-latka przegoniła Taylor Swift. Jest najmłodszą miliarderką świata
29-latka przegoniła Taylor Swift. Jest najmłodszą miliarderką świata
Już nie czerwień. Zimą będziemy nosić "ice nails" jak Hailey Bieber
Już nie czerwień. Zimą będziemy nosić "ice nails" jak Hailey Bieber
Córka wybrała nazwisko dziadka. Nie każdy wie, że jest aktorką
Córka wybrała nazwisko dziadka. Nie każdy wie, że jest aktorką
Hyży w najmodniejszej spódnicy zimy. Tak poprowadziła "halo tu Polsat"
Hyży w najmodniejszej spódnicy zimy. Tak poprowadziła "halo tu Polsat"
Weszła cała w cekinach. Tylko spójrzcie, co miała na marynarce
Weszła cała w cekinach. Tylko spójrzcie, co miała na marynarce
Trafił do szpitala psychiatrycznego. "Przez rok nie jadłem nic"
Trafił do szpitala psychiatrycznego. "Przez rok nie jadłem nic"
Tak rozpoznasz, że partner stosuje sledging. To alarmujące sygnały
Tak rozpoznasz, że partner stosuje sledging. To alarmujące sygnały
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇