Nauka zdalna powróci? Czarnek: Sytuacja może zmienić się z godziny na godzinę
Minister udzielił komentarza na temat powrotu do nauki zdalnej. Sytuacja związana z koronawirusem nie napawa optymizmem. Z dnia na dzień mamy coraz gorsze dane. Czy Ministerstwo Edukacji podejmuje już konieczne kroki?
20.01.2022 12:33
Przemysław Czarnek pojawił się na spotkaniu dotyczącym rozpoczęcia konsultacji na temat wprowadzenia praktycznej nauki przedsiębiorczości w szkołach. Minister odpowiedział na wiele pytań. Pojawiło się też bardzo ważne zagadnienie, dotyczące tego, czy powróci nauka w trybie zdalnym. Czarnek zapewnił, że rozumie niepokoje związane z pandemią. Zaznaczył również, że jest w ciągłej konsultacji z Ministrem Zdrowia, Adamem Niedzielskim.
Nauka zdalna coraz bliżej? Omikron zaczyna dawać się we znaki
Czarnek ustosunkował się do pytań związanych z powrotem edukacji zdalnej. Przyznał, że decyzji nadal nie ma, ponieważ jest uwarunkowana dynamicznie zachodzącymi zmianami związanymi z koronawirusem. Jednak według ministra, sytuacja jest pod kontrolą.
- Ustaliliśmy wczoraj, że na ten moment, bo sytuacja może zmienić się z godziny na godzinę i z dnia na dzień, nie podejmujemy żadnych innych decyzji - miał powiedzieć podczas spotkania, które odbyło się w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych Czarnek.
"Prawie pół Polski będzie wyłączone z ruchu okołoszkolnego"
Minister wspomniał, że obecnie w pięciu województwach trwają ferie zimowe, a szkoły stoją puste.
- Od poniedziałku na ferie zimowe udają się kolejne dwa województwa, więc wówczas już prawie pół Polski będzie wyłączone z ruchu okołoszkolnego - podkreślił Czarnek.
Jaki zatem Ministerstwo Edukacji ma plan? Na ten moment... żadnego nowego. Minister miał jeszcze dodać, że w województwach, gdzie ferii nie ma, lekcje odbywają się w trybie stacjonarnym. O tym, czy konieczna jest kwarantanna i/lub przejście w tryb zdalny poszczególnych klas ma decydować dyrektor szkoły oraz służby sanitarne.
Warto podkreślić, że podczas ostatniej konferencji prasowej wspomniany przez Czarnka Minister Zdrowia zaznaczał, że sytuacja jest bardzo poważna. Przechodząca piąta fala koronawirusa stanowi poważne zagrożenie.
- Jeżeli te trendy by się utrzymały, w przyszłym tygodniu możemy mieć do czynienia z ponad 50 tys. zakażeń - alarmował Niedzielski.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!