Blisko ludziNie chciała wrócić do byłego chłopaka. Postanowił odebrać jej życie i opisać to w sieci

Nie chciała wrócić do byłego chłopaka. Postanowił odebrać jej życie i opisać to w sieci

Nie chciała wrócić do byłego chłopaka. Postanowił odebrać jej życie i opisać to w sieci
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Paulina Brzozowska
25.01.2018 12:06, aktualizacja: 25.01.2018 13:31

Miała 22 lata i studiowała na jednej z rosyjskich uczelni. Mieszkała ze swoim byłym chłopakiem, z którym nie łączyły jej już żadne romantyczne relacje. Nie spodziewała się, że to właśnie on odbierze jej życie. Tatjana Strachowa z Rosji zginęła z rąk 19-letniego Artiomy Ischakowa. Wszystko przez to, że go nie kochała.

Artiom i Tatjana byli parą w liceum. Przez kilka lat spotykali się, a kiedy poszli na studia, zdecydowali się wynająć wspólną stancję. Niestety po pewnym czasie ich relacja zaczęła się psuć. Kiedy Tatjana postanowiła, że chce się rozstać, Artiom wpadł w depresję.

Obraz
© Instagram.com

Mimo zerwania, dwójka młodych ludzi wciąż mieszkała razem. Chłopak wielokrotnie usiłował skłonić młodą kobietę do powrotu, jednak ta nie zamierzała wznawiać ich związku. Przestała go kochać i wielokrotnie podkreślała, że nic ich już nie łączy. Po kilku miesiącach zaczęła spotykać się z kimś innym.

To dla zakochanego Artiomy było zbyt wiele. 22 stycznia chłopak czekał na Tatjanę w ich wspólnym mieszkaniu. Tam udusił ją i zgwałcił. Żeby mieć pewność, że dziewczyna nie żyje, poderżnął jej gardło.

Obraz
© vk.com

Po wszystkim usiadł przed komputerem i opisał całą zbrodnię na portalu internetowym vk.com, który jest rosyjskim odpowiednikiem Facebooka. Artiom przyznał również, że zamierza odebrać sobie życie.

19-latek leczył się psychiatrycznie w związku z depresją. Od rozstania z Tatjaną przyjmował silne leki psychotropowe. We wpisie, który umieścił w sieci po morderstwie przyznał, że nie chce iść do więzienia, ani do szpitala psychiatrycznego.

Wpis zobaczył kolega Artiomy ze studiów. Wezwał policję i sam udał się do mieszkania pary. Niestety dotarł tam zbyt późno. Artiom popełnił samobójstwo tuż obok ciała ukochanej.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (11)
Zobacz także