Nie lubisz siebie w czapce? Rozważ wszystkie opcje
Większość z nas nie lubi zimowych ubrań. Czujemy się w nim mało sexy i wydaje nam się, że przypominamy okrągłe bałwanki. Jednak wcale nie musi tak być - można nosić ciepłe i jednocześnie dopasowane do sylwetki ubrania. Tak jest też z nakryciem głowy.
11.12.2017 | aktual.: 28.03.2022 11:05
Kobieca, dziewczęca, elegancka i sportowa albo uniwersalna, pasująca do wszystkiego. Wybór czapek jest ogromny, ale nie zawsze łatwy. Zanim zdecydujesz, że w niskiej temperaturze i śniegu obejdziesz się bez nakrycia głowy albo będziesz nosić byle jaką, mimo że nie czujesz się w niej dobrze, przeczytaj ten artykuł.
Wydaje ci się, że w każdej czapce wyglądasz źle? Pytanie, czy na pewno próbowałaś wszystkiego. Przedstawiamy cztery zupełnie inne rodzaje nakrycia głowy. Może któreś z nich przypadnie ci do gustu.
Zacznijmy od najcieplejszego produktu, zakrywającego dokładnie całą głowę - czapka z pomponem, w środku wypełniona polarem. Dopasowuje się do kształtu głowy, a materiał jest odporny na kurczliwość. W tej czapce żaden mróz ci nie będzie straszny. Jest dostępna w różnych kolorach.
Za 80 zł będziemy mieć zarówno czapkę, jak i komin, dzięki któremu nie musimy obawiać się, że szalik się rozwiąże.
Jeśli gruba czapka to dla ciebie zbyt wiele, zdecyduj się na taką, która wykonana jest z cienkiego materiału. Przylega do głowy, więc nie wpuści chłodnego powietrza. Nie będzie więc ci w niej zimno.
Nietypowa czapka
Jeśli żadna z wymienionych czapek to wciąż nie to, czego oczekujesz, przemyśl zakup beretu. Zburz stereotyp, że pasuje tylko starszym paniom i zobacz, jak czujesz się we francuskim stylu.
Beret nie opina głowy, więc nie zmienia jej kształtu. Jest tani, nie kosztuje więcej niż 20 zł.
Na koniec alternatywa dla wszelkiego rodzaju czapek, czyli nauszniki. Mimo że nie zakrywają całej głowy, są bardzo ciepłe i miękkie. Kosztują niecałe 37 zł. Występują w różnych kolorach i wzorach.
Decydując się na któreś z nakryć głowy, dopasuj je do szalika i rękawiczek.