Przyszła w "miniówce". Na premierze wyglądała jak milion dolarów
Detale mają wielką moc. Potrafią odmienić zwykłą stylizację i nadać jej indywidualny podpis, a przy tym przemycić swoje modowe DNA. Tylko spójrz na Aleksandrę Domańską w czarnej mini. Jej wyczucie stylu nie przestaje imponować.
Głośna premiera filmu "Back to Black. Historia Amy Winehouse", która odbyła się we wtorek 9 kwietnia, przyciągnęła wiele gwiazd. W tym Aleksandrę Domańską, która kolejny raz daje nam doskonałą lekcję stylu. Chociaż nie wydaje na garderobę zawrotnych kwot, pożycza sukienki od koleżanek, jest stałą bywalczynią second-handów, a przy tym gardzi "jednorazówkami" - za każdym razem przyciąga spojrzenie jak magnes. Nawet w stylizacji klasycznej, neutralnej pod względem koloru i nieprzekombinowanej wyglądała obłędnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Została sama z dzieckiem. Mówi, co się z nią dzieje
Mała czarna wciąż bryluje na salonach
Ile głów, tyle interpretacji małej czarnej. Aleksandra Domańska sięgnęła po dopasowaną do sylwetki mini, która stanowiła bazę stylizacji. To sukienka, która powinna znaleźć się w garderobie każdej kobiety – zapewnia multum możliwości, pozwala wykazać się kreatywnością, a kiedy trzeba wpisuje się w ramy ponadczasowej klasyki.
Uwaga na niuanse
Jednak siłą stylizacji Aleksandry Domańskiej były detale, które odbiegały od szablonowych rozwiązań. Marynarka o swobodnej formie była nie tylko luźna w ramionach, ale też posiadała przedłużone rękawy, które zmysłowo przysłaniały nadgarstki i dłonie, wprowadzając na salony elegancką nonszalancję.
Idealna czerwień nie istnieje?
Chociaż sama fryzura aktorki sprawia, że każda stylizacja już na starcie zyskuje charakter z akcentem na "r", to tym razem istotną rolę odegrał także makijaż. Mowa o czerwonej szmince na ustach, której ciepły odcień wpadający w nuty karminu doskonale współpracował z wiosenną urodą Aleksandry Domańskiej.
Srebro plus złoto - tak czy nie?
W oczy rzuca się także biały manicure i biżuteria, która obala teorię, jakoby srebro i białe złoto nie lubiło się z żółtym. To ciekawe połączenie, które ma w sobie nieco niepokorności i przewrotności. W końcu Aleksandra Domańska lubi wychodzić poza utarte schematy.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl