Została sama z dzieckiem. Mówi, co się z nią dzieje
Aleksandra Domańska trzy lata temu urodziła syna. Aktorka nie ukrywa, że jest samotną matką, a z ojcem dziecka rozstała się miesiąc po porodzie. W najnowszym wywiadzie opowiedziała, jak wyobraża sobie swoją przyszłość. "Ułożyłam sobie życie po swojemu" - wyznała.
22.03.2024 | aktual.: 22.03.2024 11:33
Aleksandra Domańska trzy lata temu została mamą Ariela. Aktorka postanowiła dać dziecku imię neutralne płciowo, a w kwestii wychowania postanowiła wyjść poza określony schemat. Zresztą podobnie zrobiła w kwestii macierzyństwa.
Chociaż artystka kojarzona jest z wieloma produkcjami telewizyjnymi, najważniejszą rolą jest dla niej bycie mamą. To właśnie opieka nad Arielem sprawiła, że zmieniła podejście do życia oraz zaczęła inaczej postrzegać rzeczywistość.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aleksandra Domańska o samotnym macierzyństwie
Początek ciąży sprawił, że aktorka przeniosła się na Suwalszczyznę. Odcięta od miasta oraz bodźców, spędziła tam niemal całą ciążę, którą przeżyła bardzo intensywnie. Domańska właśnie wtedy zrozumiała, że w jej ciele rozwija się dziecko, a ona jest dla niego domem. Ucieczka od miasta pozwoliła jej zbliżyć się do natury i odnaleźć spokój, jednak w pewnym momencie zatęskniła za ludźmi.
Aktorka postanowiła wrócić do stolicy, aby urodzić dziecko. Niestety miesiąc po porodzie rozstała się z partnerem. Mimo przeciwności losu dziś Aleksandra Domańska w rozmowie z "Wysokimi Obcasami" stwierdziła, że jest silniejsza niż kiedykolwiek.
- W wyniku zawirowań w życiu osobistym zostałam sama z synem. Po raz kolejny przekonałam się, jak bardzo wytrzymała jestem - fizycznie i psychicznie. Byłam już absolutnie na krawędzi, ale przetrwałam. Dziś czuję się lepiej niż kiedykolwiek. Jestem wdzięczna za to, co przeżyłam, bo dzięki temu coś sobie w życiu przepracowałam. Ułożyłam sobie życie po swojemu - zdradziła w wywiadzie.
Czytaj też: Zostawił ją z dnia na dzień. "Sięgnęłam dna"
W pełni chciała oddać się aktorstwu
Aleksandra Domańska nie ukrywa, że jako aktorka miała ogromne ambicje i chciała w pełni poświęcić się swojej karierze. Na początku, gdy została mamą, potrafiła pojawiać się na planie filmowym z synem przy piersi. W pewnym momencie zrozumiała, że intensywność tej pracy jest wyniszczająca. Na szczęście znalazła inną formę wyrażania się artystycznie.
- Bycie przez 13 godzin poza domem, codziennie, przez cały czas trwania projektu, brak czasu na załatwienie podstawowych spraw – to wszystko zaczęło mi przeszkadzać. (...) Praca artystyczna nadal jest dla mnie bardzo ważna i ją kocham, ale cieszę się, że wyszłam poza schemat, który miałam w głowie, będąc w szkole teatralnej - wyjaśniła.
Obecnie Aleksandra Domańska tworzy treści na media społecznościowe, gdzie dociera do sporej liczby odbiorców. Jej konto na Instagramie śledzi ponad 130 tys. internautów.
- Nagle okazało się, że nie muszę grać w czymś, co mnie frustruje i jest ze mną niezgodne, ani też stresować się tym, czy wezmę udział w kolejnym projekcie, by mieć pieniądze na utrzymanie rodziny - dodała.
Aktorka podkreśliła, że jest dla niej ważne, aby móc żyć w spokoju i bez lęku o bezpieczeństwo finansowe.
- To nie znaczy, że nie zmagam się z trudnymi momentami w życiu, bo oczywiście się zmagam, ale świadomość, że finansowo stoję twardo na ziemi i mam pewność jutra, jest nie do przecenienia. To, że odpuściłam pogoń za kolejnymi rolami, a przede wszystkim przestałam wkładać się w jedną, konkretną szufladę, wyzwoliło mnie też w inny sposób. Zobaczyłam, że sama w sobie stanowię pewną jakość - podsumowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.