Dlaczego nie można wyrywać siwych włosów? Ekspertka ostrzega
Pojawienie się siwych włosów to dla wielu osób sygnał, że młodość nie jest bezterminowa. Zamiast przyjąć ten proces z łagodnością, często reagujemy impulsywnie – chwytając za pęsetę. Tymczasem ekspertka przestrzega: wyrywanie siwych włosów może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Choć siwienie to zjawisko całkowicie naturalne, uwarunkowane m.in. genetyką, stresem i stylem życia, to właśnie jego symbolika – związana ze starzeniem – budzi opór. W rzeczywistości siwe włosy pojawiają się wtedy, gdy melanocyty, czyli komórki odpowiedzialne za produkcję melaniny, nie działają już tak intensywnie. Włosy tracą kolor, ale nie funkcję. Problemem nie jest więc siwizna, lecz nasze podejście do niej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blanka Lipińska mówi o nowej fryzurze i powikłaniach po liftingu! Wspomniała o rehabilitacji twarzy
Dlaczego nie warto wyrywać siwych włosów?
Wielu ludzi, widząc pierwsze srebrne nitki, sięga po pęsetę. To jednak błąd. Wyrywanie może doprowadzić do trwałego osłabienia wzrostu lub nawet łysienia.
– Wyrywając włosy można uszkodzić mieszki włosowe, a w konsekwencji doprowadzić do infekcji, a nawet łysienia. Co więcej, wyrwany włos odrasta cieńszy, a cykl jego życia jest znacznie krótszy – powiedziała stylistka włosów Jennifer Korab na łamach "The Mirror".
Sposób na przyciemnienie siwych włosów
Jeśli nie chcemy eksponować siwych pasm, lepiej sięgnąć po bezpieczniejsze metody. Jedną z naturalnych i tanich alternatyw jest płukanka z kawy – domowy sposób, który nie tylko przyciemnia włosy, ale także dodaje im połysku. Zaparzona mocna kawa, nałożona na włosy na 20 minut i spłukana letnią wodą, może dać widoczny efekt już po kilku zabiegach. Bez chemii, bez zniszczeń.
Ale może warto pójść o krok dalej i zaakceptować to, co nieuniknione. Siwe włosy mogą być piękne, stylowe i wyraziste. Coraz więcej kobiet – i mężczyzn – decyduje się nie tylko nie maskować siwizny, ale wręcz ją eksponować. To swoisty gest wolności wobec kultury wiecznej młodości. Zamiast próbować na siłę zatrzymać zmiany, które są nieuniknione, można nauczyć się je oswajać i nadawać im nowe znaczenie.
Zadbane siwe włosy potrafią być niesamowicie eleganckie, nowoczesne i charakterystyczne. Wystarczy odrobina świadomej pielęgnacji, dobrze dobrany kolor garderoby, może zmiana makijażu – i siwizna z "problemu" zmienia się w znak rozpoznawczy. Przykładem są aktorki takie jak Andie MacDowell czy Diane Keaton, które stały się symbolem dojrzałego piękna.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl