Non stop kolor

Jak prać ubrania, by na długo zachowały swoje naturalne, żywe kolory? Najczęstsze błędy prowadzące do ich blaknięcia to nieprzestrzeganie temperatury prania i stosowanie nieodpowiednich produktów do rodzaju tkanin.

Jak prać ubrania, by na długo zachowały swoje naturalne, żywe kolory? Najczęstsze błędy prowadzące do ich blaknięcia to nieprzestrzeganie temperatury prania i stosowanie nieodpowiednich produktów do rodzaju tkanin.

Prawidłowo wyprane ubrania zachowają nie tylko pierwotną strukturę materiału, fason, ale przede wszystkim intensywną barwę. Jak więc prać bez obaw o końcowy efekt?

Prania w pralce, ręcznie, czy może po prostu trzeba je odnieść do pralni chemicznej? Przestrzegaj tych zaleceń. Na etykietach znajdziesz też informację na temat maksymalnej temperatury prania kolorowych tkanin. Jeśli jednak ubranie nie jest mocno zabrudzone, stosuj jak najniższą temperaturę wody, bo im wyższa, tym większe prawdopodobieństwo wyblaknięcia kolorów. Jeśli pierzesz ubrania ręcznie, rób to delikatnie, bez silnego pocierania i ugniatania, najwyżej w 30 st. C – i w takiej samej wypłucz. Zbyt duże różnice temperatur powodują niszczenie tkaniny.

Ogólna zasada jest prosta: ciemne należy prać z ciemnymi, a jasne z jasnymi, ale jeśli tkaniny zbyt mocno nie farbują, to można łączyć ze sobą czerwienie, róże, żółcie i pomarańcze, a także błękity z zieleniami. Czernie i brązy osobno. Jeśli jakaś rzecz jest nowa i nie wiesz, na ile ma trwały kolor, pierwszy raz wypierz ją oddzielnie lub zrób próbę, pocierając materiał od spodu białą ściereczką nasączoną rozcieńczonym płynem do prania. Możesz też do różnokolorowych ubrań włożyć specjalne chusteczki wyłapujące barwnik. Rozkłada się je na dnie bębna pralki, na nich układa się rzeczy i dodaje detergent jak zwykle. Chusteczki wchłaniają uwolnione cząsteczki barwników i zapobiegają niepożądanym zafarbowaniom.

Na jeden stos układaj wełnę, jedwab, kaszmir, na drugi - bawełnę i len, a osobno rzeczy z materiałów sztucznych i syntetycznych (wiskozy, akrylu, nylonu itd.).

Wymagają szczególnej uwagi. Jeśli etykieta podaje, że mogą być prane w pralce, dobierz specjalny program dla ubrań delikatnych (np. do rzeczy wełnianych, bez wirowania). Pamiętaj, że zbyt wysoka temperatura oraz intensywne pocieranie powodują kurczenie się i filcowanie wełny oraz kaszmiru, a także uszkodzenie jedwabiu. Bęben nie może być za bardzo zapełniony, jedynie w 1/4, a najwyżej w 1/3. Również silne detergenty niszczą te tkaniny, dlatego należy wybierać środki piorące w płynie, przeznaczone specjalnie do prania wełny, kaszmiru i jedwabiu, ponieważ nie zawierają niszczących enzymów, mają neutralne pH oraz działają w niskich temperaturach. Niestety, przy nieodpowiedniej pielęgnacji łatwo ulegają one zniszczeniu. Po wypraniu rzeczy z wełny i kaszmiru można rozłożyć je na ręczniku, zwinąć i delikatnie wycisnąć nadmiar wody. Najlepiej też suszyć je w pozycji leżącej.

Są najbardziej odporne. Jednak i te tkaniny wymagają specjalnego traktowania, aby zachowały żywe kolory. Unikaj prania w zbyt wysokiej temperaturze, 80–90 st. C zarezerwuj jedynie dla ubrań i pościeli osób chorych. Zwykle wystarczy 40–60 st. C, a gdy rzeczy nie są zbyt brudne ani przepocone, ogranicz się do 30 st. C. W przypadku prania ubrań z bawełny i lnu bęben może być mocno załadowany, wystarczy, że pozostanie na górze prześwit wielkości twojej rozstawionej dłoni. Masz też pełną dowolność, jeśli chodzi o wybór środków do prania – możesz stosować proszki, żele, płyny, balsamy do tkanin kolorowych. Ostatnio szczególnie popularne są skoncentrowane kapsułki. Bardzo dobrze usuwają brud, także uporczywe plamy, zapewniają też intensywność kolorów oraz przyjemny zapach. W przeciwieństwie do proszku, nie pozostawiają osadu.

W porównaniu z tkaninami naturalnymi, szybciej się brudzą i wymagają częstszego, ale jednocześnie delikatniejszego prania. Chłoną mniej wody, ich wirowanie powinno być delikatniejsze, tym bardziej że są mniej odporne na tarcie. Mają tendencję do odkształcania się i odbarwiania w zbyt wysokiej temperaturze, na ogół więc nie powinno się ich prać w wyższej niż 40 st. C. Bęben może być załadowany w 50–60 proc. W porównaniu z bawełną, syntetyki łatwiej się elektryzują, koniecznie więc na koniec należy użyć zmiękczającego płynu do płukania tkanin o działaniu antystatycznym, który dodatkowo ułatwi prasowanie. By ubrania zachowały swój pierwotny, żywy kolor, nie powinno się ich suszyć w suszarce, a także na słońcu.

Rzeczy o nietrwałych kolorach (np. dżinsy), a także z nadrukami obróć na lewą stronę. Żadnych ubrań nie składaj w pralce, aby uniknąć wyblaknięcia i ścierania się na krawędziach powstałych po złożeniu.

Do czarnych ubrań należy używać specjalnych produktów, przeznaczonych tylko i wyłącznie do tego koloru. Nie tylko chronią włókna, ale co więcej – pogłębią czerń. Do odzieży o intensywnych barwach odpowiedni będzie płyn do płukania tkanin, który zapobiega blaknięciu kolorów, dzięki czemu pozostaną one wyraziste i żywe.

Elżbieta Bogusławska

źródło: Skarb