Nowy sezon, nowe podejście: postaw siebie na pierwszym miejscu!

Wiele osób ma tendencję do układania list postanowień. Nie tylko noworocznych. Sprzyja im także okres przejściowy między zimą a wiosną, kiedy zrzucamy kolejne warstwy ciepłych ubrań, za świat za oknem wybucha w twarz feerią kolorów i promieni słonecznych. Zmiany w naturze inspirują do prób podjęcia zmian w sobie. Szkoda tylko, że często zabieramy się za nie poprzez narzucanie sobie kolejnych ograniczeń czy reżimów, zamiast nauczyć się dbać o siebie bez wyrzutów sumienia.

Może czas to zmienić? Tym razem pozwól sobie na więcej: więcej odpoczynku, więcej przyjemności i więcej wyrozumiałości oraz miłości do samej siebie. Także wyrażanej ROZPIESZCZANIEM SIĘ! Bo gdy dobrze się czujemy, wszystko inne zaczyna się układać.

Nowy sezon to też świetna okazja, by odkrywać nowości. Choćby w zapachach i kosmetykach, które podkreślą naszą pewność siebie i sprawią, że czujemy się wyjątkowo każdego dnia. Kultowa marka Yves Saint Laurent doskonale rozumie kobiecą naturę i wprowadza nowości, które zachwycają. Dowód? Ich popularność wśród influencerek!

Jedną z nich jest MAKE ME BLUSH BOLD BLURRING BLUSH – róż, który nie tylko dodaje skórze świeżości, ale także zapewnia efekt blur i utrzymuje się do 24 godzin. Nowa odsłona viralowego bestsellera YSL Beauty, który zdobył serca fanów makijażu na całym świecie z miejsca stała się obiektem ich pożądania.

A wszystko to dzięki intensywnej pigmentacji, jedwabistej konsystencji, składnikom pielęgnującym i szerokiej gamie odcieni, za sprawą której każda kobieta może znaleźć swój idealny kolor. Wśród nich jest także ambasadorka marki – Dua Lipa, która upodobała sobie odcień Nude Lavalliere. Jego subtelny róż z nutą mauve, inspirowany kultową kokardą Lavallière, zachwycił konsumentów do tego stopnia, że produkt został wyprzedany w zaledwie kilka dni po premierze.

Co wyróżnia ten róż? Poza długotrwałą formułą, zawiera składniki pielęgnujące – skwalan, który zmniejsza widoczność porów i niedoskonałości oraz dziką różę z Ogrodów Ourika, bogatą w antyoksydanty, nawilżającą i wygładzającą skórę, nadając jej zdrowy blask. To sprawia, że MAKE ME BLUSH BOLD BLURRING BLUSH jest najbardziej oddychającym i przylegającym do skóry różem od YSL Beauty.

Ponadto został stworzony tak, by móc zapewnić możliwość budowania intensywności koloru. Od subtelnego, naturalnego rumieńca po odważny, wyrazisty look. Warstwowanie jest proste i pozwala uzyskać perfekcyjne krycie bez smug. Dostępny jest w dwóch wariantach wykończenia:

- matowym, idealnym do uzyskania delikatnego, rozmytego efektu, minimalizując połysk, doskonałym do naturalnego makijażu,

- połyskującym, który podkreśla naturalny blask skóry, nie tworząc jednocześnie efektu przesadnego błyszczenia, który nie każda z nas lubi.

Ale to nie koniec nowości. YSL Beauty u progu nowego roku zaprezentowało także odświeżoną wersję swojego kultowego zapachu. Black Opium doczekał się nowej, jeszcze bardziej błyszczącej wersji – BLACK OPIUM EAU DE PARFUM GLITTER. To reinterpretacja klasycznej kompozycji, w której znajdziemy dobrze znane nuty kawowe, ale wzbogacone o nowy, uwodzicielski akord marshmallow.

Co sprawia, że ta edycja jest wyjątkowa?

• Unikalna kompozycja zapachowa – połączenie intensywnych nut espresso z kremową wanilią bourbon i delikatną pianką guimauve.
• Świeże nuty owocowe – zapach otwiera się akordami gruszki i zielonej mandarynki, które nadają mu lekkości i rześkości.
• Kwiatowy akcent – w sercu zapachu znajduje się absolut kwiatu pomarańczy z Ogrodów Ourika w Maroku, uchwycony technologią headspace, co sprawia, że pachnie jak świeżo zerwane kwiaty.
• Nowoczesny design flakonu – pokryty srebrnym brokatem, który lśni w ciemności, z charakterystycznym różowym okienkiem, które symbolizuje nocne przyjemności.

BLACK OPIUM GLITTER to zapach stworzony dla kobiet, które uwielbiają przyciągać uwagę i czuć się wyjątkowo. Twarzą kampanii ponownie została Zoë Kravitz, globalna ambasadorka YSL Beauty, która doskonale oddaje ducha tej kompozycji – pewność siebie, odwagę i magnetyzm.

Nie ma wątpliwości, że YSL Beauty doskonale rozumie potrzeby nowoczesnych kobiet. Produkty takie jak MAKE ME BLUSH POWDER i BLACK OPIUM EAU DE PARFUM GLITTER łączą w sobie najwyższą jakość, unikalne formuły oraz luksusowy design, który sprawia, że codzienna pielęgnacja i makijaż stają się czymś więcej niż rutyną – to prawdziwa przyjemność.

Czy potrzebujemy specjalnej okazji, aby zrobić coś wyjątkowego… dla siebie? W żadnym wypadku! Poza tym kto powiedział, że prezenty trzeba dostawać od innych?

Niech ten rok będzie początkiem ery, w której w końcu przestaniemy umniejszać swoje potrzeby i pragnienia. Celebrujmy siebie, swoje piękno i siłę, otaczajmy się rzeczami, które sprawiają nam przyjemność i kreujmy swoją codzienność na własnych zasadach. W końcu szczęśliwa ty to najlepszy prezent, jaki możesz podarować sobie – i światu!