Ekspertka od mowy ciała przejrzała Hołownię. Spójrzcie na dłoń
Szymon Hołownia ma za sobą pierwsze wystąpienie jako marszałek Sejmu. Jego klasa i opanowanie zachwyciły wielu internautów. Doświadczony prezenter i dziennikarz w tej roli czuje się jak ryba w wodzie. Nie wszystkie emocje udało się jednak ukryć, na co zwróciła uwagę ekspertka od mowy ciała.
Szymon Hołownia w roli Marszałka Sejmu
Wielu z niecierpliwością czekało na wystąpienia w Sejmie Szymona Hołowni. Obecnie polityk, a wcześniej dziennikarz, dał się poznać szerszej publiczności jako prowadzący "Mam talent!".
W 2019 roku wkroczył do polityki, ogłaszając, że będzie startował w wyborach na prezydenta. Cztery lata później jego partia polityczna Polska 2050 stworzyła koalicję z PSL-em i jako Trzecia Droga odniosła sukces w wyborach parlamentarnych, zdobywając 14,4 proc. głosów poparcia.
"A gdzie Prokop?". Na początku był obiektem żartów, teraz budzi podziw
Gdy Hołownia po raz pierwszy stanął na sejmowej mównicy, niektórzy przeżyli szok. "A gdzie Prokop?" - pytali żartobliwie.
Nowy marszałek pokazał jednak klasę. Internauci zachwycają się jego najnowszym przemówieniem i prawią komplementy.
"Gratulacje stanowczości i opanowania. Życzę jeszcze więcej cierpliwości i wytrwałości i trzymam kciuki!" - napisała jedna z internautek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 13.11, godzina 16:50
Czytaj także: Wyróżnił ją Tusk. W TVP jej nie cierpią
Ekspertka od mowy ciała zwraca uwagę na jeden szczegół
Głos w sprawie wystąpienia Szymona Hołowni zabrała również ekspertka od mowy ciała Daria Domaradzka-Guzik. Wykładowczyni akademicka i trenerka wystąpień publicznych w rozmowie z Plotkiem oceniła zachowanie nowego marszałka.
Ekspertka zaznaczyła, że gesty i ton głosu polityka świadczą o tym, że jest obeznany w wystąpieniach publicznych.
- Spokojne, wolniejsze tempo mówienia, niższy niż zwykle ton głosu (obniżany, widać tego pilnował, bo wie, jaką to ma moc w wystąpieniach publicznych), wyważona i ekspresyjna gestykulacja, szerokie gospodarowanie przestrzeni i doskonały kontakt wzrokowy z audytorium. To wszystko potwierdza kunszt i wysoką świadomość komunikacji niewerbalnej, w tym mowy ciała. Wysyła sygnał pewności siebie, panowania nad sytuacją i świadomości swojej siły - oceniła Daria Domaradzka-Guzik.
Nie nad wszystkim udało mu się jednak zapanować. Ekspertka dostrzegła zachowania Szymona Hołowni, które świadczą o lekkim zdenerwowaniu i stresie.
- Zwróciłabym uwagę na jeden drobiazg, który zdradza prawdziwe emocje. To początkowe ściskanie, spinanie, zginanie palców w złożonych dłoniach. Rzadko wychwytywane przez odbiorcę, wysyła jednak sygnał spięcia, zdenerwowania lub ekscytacji - przyznała w rozmowie z Plotkiem. Dodałą jednak, że jest to zachowanie "całkiem uzasadnione w tym kontekście".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
