Nie stroni od kobiet. "Zawsze witają go dwie młode dziewczyny"

Aleksandr Łukaszenka, prezydent Białorusi, często pojawia się publicznie w towarzystwie młodych kobiet. Paweł Łatuszka, białoruski opozycjonista i były minister kultury, w rozmowie z "Faktem" podkreśla, że Łukaszenka traktuje kobiety w sposób seksistowski, postrzegając je jako swoją własność.

Aleksandr Łukaszenka wziął ślub w 1975 roku. Jego wybranką została Galina Rodionowna, z którą pozostaje w nieformalnej separacji od 1994 roku. Kobieta mieszka na wsi w obwodzie mohylewskim. Prezydent nie pokazuje się z nią publicznie.

- Łukaszenka cały czas podaje, że ma oficjalnie małżonkę Galinę, z którą się nie rozwiódł, chociaż faktycznie nie utrzymuje z nią kontaktów małżeńskich - powiedział "Faktowi" Łatuszka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Byli małżeństwem 32 lata. Tak wyglądała ich pierwsza randka

Łukaszenka z żoną doczekali się dwóch synów. W 1975 roku na świat przyszedł Wiktar, który dziś jest doradcą prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego, a pięć lat później urodził się Dzmitryj, obecnie przewodniczący rady centralnej Prezydenckiego Klubu Sportowego i członek Białoruskiego Komitetu Olimpijskiego.

Prezydent Białorusi ma też trzeciego syna, Mikołaja, spoza małżeńskiego związku. 20-latek udziela się politycznie i często towarzyszy ojcu. - Zawsze jest obok swojego ojca, odwiedzał z nim różne kraje. Brał udział w różnych spotkaniach politycznych. - zaznaczył Łatuszka.

Łukaszenka często pojawia się z młodymi kobietami na różnych wydarzeniach. Paweł Łatuszka wskazuje, że prezydent osobiście wybiera miss Białorusi, a laureatki konkursu mogą liczyć na wsparcie m.in. rzeczowe i finansowe.

- Często pokazuje się w asyście bardzo młodych kobiet. One siedzą obok niego podczas imprez sportowych czy kulturalnych, tańczy z nimi na balach zorganizowanych w jego rezydencji. Zawsze jest obecny na konkursach miss Białorusi i sam wybiera, kto powinien dostać główną nagrodę podczas tego konkursu. Następnie obdarowuje kobiety mieszkaniami i stanowiskami - podkreśla Łatuszka.

Przykładem jest Marina Wasilewska, była miss, która została deputowaną w parlamencie. W 2002 roku Łukaszenka związał się z Miss Rosji Swietłaną Korolową. Z kolei w 2007 roku nawiązał relację z piosenkarką Iriną Darafiejewą z programu "Irina Darafiejewa - twarz Białorusi". Obie kobiety zyskały na popularności dzięki bliskiej znajomości z prezydentem.

W 2008 roku, na koncercie z okazji Dnia Niepodległości, prezydent Łukaszenka spędzał czas, tańcząc z 18-letnią Martą Gołubiewą, piosenkarką zespołu Wierasy. Od tego czasu Gołubiewa towarzyszyła mu podczas różnych uroczystości, między innymi na otwarciu wyremontowanego Wielkiego Teatru Opery i Baletu w Mińsku.

W 2016 roku zainteresował się 21-letnią studentką politechniki Aliną Roskacz. Kobieta była widziana m.in. na zawodach biathlonu Śnieżny Snajper w 2018 roku. Podczas Nocy Kupały siedziała już na honorowym miejscu obok samego Łukaszenki.

- Na każdej wizycie w przedsiębiorstwie czy w urzędzie zawsze witają go dwie młode dziewczyny, które dają mu kwiaty. Te dziewczyny nie są przypadkowe, wcześniej przeprowadzany jest wybór. Osoby odpowiadające za protokół Łukaszenki wybierają te kobiety. Zawsze też wybierają, która będzie z nim tańczyła na imprezach i balach. Taka dziewczyna jest do tego tańca specjalnie przygotowywana, przechodzi treningi. Do tego służby ją dogłębnie sprawdzają pod kątem lojalności wobec reżimu - powiedział Paweł Łatuszka.

Opozycjonista podkreśla, że spora część Białorusinów negatywnie ocenia sposób, w jaki prezydent Aleksandr Łukaszenka angażuje kobiety do poprawy własnego wizerunku. Większość nie akceptuje takiego traktowania kobiet.

Czytaj także: Mówią, że lista jego kochanek jest długa. Oto niektóre nazwiska

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.