WAŻNE
TERAZ

Obajtek i Dworczyk bez immunitetów. Jest decyzja PE

Odpowiedzialność

Jak to więc jest z tą naszą odpowiedzialnością? Czy potrafimy być odpowiedzialni za siebie, za to, co robimy i jak się zachowujemy? Czy potrafimy być odpowiedzialni za kogoś?

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Jestem dorosłym, odpowiedzialnym człowiekiem. Jak często zdarza się nam słyszeć oraz wypowiadać podobne zdanie? Jedni powiedzą, że bardzo często; drudzy, że prawie wcale. Dla niektórych odpowiedzialność nie znaczy nic, inni zaś stawiają sobie ją na samym szczycie hierarchii wartości.

Jak to więc jest z tą naszą odpowiedzialnością? Czy potrafimy być odpowiedzialni za siebie, za to, co robimy i jak się zachowujemy? Czy potrafimy być odpowiedzialni za kogoś?

Gdy otwierasz usta, twoje słowa winny być cenniejsze od milczenia – mawiał pewien filozof. Warto bowiem uświadomić sobie, że wypowiadając swoje zdanie, stajemy się odpowiedzialni za to, co powiedzieliśmy. Mówiąc dobre i budujące rzeczy, przyczyniamy się do rozpowszechniania miłości i radości w naszym otoczeniu i w nas samych. Jeśli jednak nasze słowa kogoś ranią – wówczas to my sami jesteśmy przyczyną owego zranienia i może ono, jak bumerang, do nas wrócić.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Stara prawda, że masz dwoje uszu a tylko jedne usta, więc w takich proporcjach ich używaj, ma w tym przypadku jak najlepsze zastosowanie i uzasadnienie. Krzywdzić ludzi można na wiele sposobów. Przykre i gorzkie słowa są jednak tym, co zostaje w naszej pamięci najdłużej. Pamiętamy o nich, choć za wszelką cenę chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć.

Dajesz słowo, składasz przysięgę, obiecujesz coś – pamiętaj, aby tego wszystkiego dotrzymać. Czy dobry i mądry człowiek składa puste obietnice? Tak jak Mały Książe powinieneś być odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Dbaj o kontakty międzyludzkie i nigdy „nie rzucaj słów na wiatr”. Słowo ma taką samą moc jak i czyny. To między innymi one kreują twój wizerunek w oczach innych ludzi.

Być odpowiedzialnym to przede wszystkim pomagać i nie odwracać się plecami od tych, którzy cię naprawdę potrzebują. Jeśli ktoś z twoich najbliższych nagle i niespodziewanie zachorował – nie zrzucaj odpowiedzialności za opiekę nad nim komuś innemu. Jeśli tylko możesz (a przecież chcieć to móc) pomóc – pomagaj. Nie musisz udowadniać całemu światu jaki to jesteś wspaniały. Najważniejsze, że sam to wiesz i w ten sposób postępujesz.

Pierwsza poważna odpowiedzialność za kogoś ujawnia się z chwilą pojawienia się potomka. O ile u większości kobiet budzi się w takim momencie instynkt macierzyński, to dla wielu przyszłych tatusiów sytuacja taka jest co najmniej przerażająca. Boją się oni przede wszystkim odpowiedzialności. I to odpowiedzialności zarówno za nowe życie jak i za kobietę. Jak sobie poradzą i czy dadzą radę? Takie i wiele innych pytań przechodzi im wtedy przez głowę. Jeśli jednak zdecydują się przyjąć na siebie taką odpowiedzialność – wówczas duma i radość, jakie się później pojawiają, będą w stanie zagłuszyć wszystkie wątpliwości.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

W każdej niemal pracy wymagana jest od nas tak zwane „bycie odpowiedzialnym”. Wymagane, ale czy na pewno zawsze egzekwowane? Nie powinno być tutaj miejsca na spóźnianie, lenistwo i niewykonywanie powierzonych nam zajęć. Prawie każdy z nas wpisuje w swoim CV - oprócz wykształcenia i zainteresowań - przymiotnik: „odpowiedzialny”. I choć różnie z tym w życiu bywa, to zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to bardzo ceniona cecha.

Wielu z nas zadaje sobie dość ważne pytanie: Jak nauczyć dziecko odpowiedzialności? Sposobów jest wiele. Jednym z nich i na pewno skutecznym będzie zakup zwierzaka. I nieważne czy będzie to piesek, kotek, świnka morska, chomik czy rybki. Poprzez opiekę nad nimi, dziecko nauczy się, że ktoś jest od niego zależny i pod żadnym pozorem nie można go zawieść. Jeśli nie da mu w porę jeść – zwierzak zdechnie, jeśli nie posprząta klatki – w pokoju będzie unosił się nieprzyjemny zapach. Jeśli natomiast będzie go dobrze traktował – zwierzę odwdzięczy się tym samym, miłość za miłość, oddanie za oddanie i radość za radość. I taka lekcja będzie bardzo przydatnym wstępem do dorosłego życia.

Spójrzmy więc na siebie: Jak to jest z tą naszą odpowiedzialnością? Czy częściej o niej mówimy czy częściej ją pokazujemy? Czy możemy szczerze i otwarcie powiedzieć: „Czuję się odpowiedzialny za...? A jeśli tak: to za co lub za kogo?

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Ginekolożka mówi o zdradzie. "Kreatywność partnerów jest wybitna"
Ginekolożka mówi o zdradzie. "Kreatywność partnerów jest wybitna"
Kobiety szalały za jej synem. Gdy się żenił, "wszystkie płakały"
Kobiety szalały za jej synem. Gdy się żenił, "wszystkie płakały"
Jest w związku z kobietą. 11 lat temu powiedziała jej "tak"
Jest w związku z kobietą. 11 lat temu powiedziała jej "tak"
Detektywka o zaginięciu Beaty Klimek. "Zaplanował to wręcz koronkowo"
Detektywka o zaginięciu Beaty Klimek. "Zaplanował to wręcz koronkowo"
Ma raka piersi. Gwiazda Polsatu obcięła sobie włosy. "Nie czekałam"
Ma raka piersi. Gwiazda Polsatu obcięła sobie włosy. "Nie czekałam"
"Znak" po śmierci. Koledzy z kabaretu mówią, co ich spotkało
"Znak" po śmierci. Koledzy z kabaretu mówią, co ich spotkało
Idealna na jesień. Kurtka Krupińskiej przyciąga spojrzenia
Idealna na jesień. Kurtka Krupińskiej przyciąga spojrzenia
Był narkomanem i alkoholikiem. "I tak minęło 27 lat"
Był narkomanem i alkoholikiem. "I tak minęło 27 lat"
"Szczególne miejsce" w Pałacu. Pokazała je po raz pierwszy
"Szczególne miejsce" w Pałacu. Pokazała je po raz pierwszy
Mąż Anity ma raka mózgu. Podczas wywiadu padło krępujące pytanie
Mąż Anity ma raka mózgu. Podczas wywiadu padło krępujące pytanie
Dzieli ich 38 lat. Mało kto wie, z kim jest związany
Dzieli ich 38 lat. Mało kto wie, z kim jest związany
Porównał to do narkotyków. Psycholog nie ma wątpliwości
Porównał to do narkotyków. Psycholog nie ma wątpliwości