"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Reżyser zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowi piękną mapę, tego, co przeżyła.
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
(kg)/(md), WP Kobieta
Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
Rooney Mara, Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
Rooney Mara, Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.
Cate Blanchett
"Botoks albo ja" - te słowa Cate Blanchett usłyszała od swojego męża scenarzysty i reżysera Andrew Uptona. Zapowiedział, że rozwiedzie się z nią, gdy wstrzyknie sobie botoks. Małżeństwo Blanchett nie jest zagrożone, ponieważ gwiazda twierdzi, że jej ciało i twarz stanowią piękną mapę tego, co przeżyła.
Trudno uwierzyć, że aktorka ma 47 lat. Na czerwonym dywanie zachwyca doskonałym wyczuciem stylu i promienną cerą. Przy swojej posągowej sylwetce i wrodzonej elegancji zawsze wygląda olśniewająco.
Nie inaczej było, gdy promowała najnowszy film "Carol" (3 pierwsze zdjęcia). Wcieliła się w nim w mężatkę, która z wzajemnością zakochuje się w sklepowej ekspedientce (Rooney Mara). Podczas uroczystej premiery aktorka miała na sobie czarną koronkową sukienkę, a potem przebrała się w białą marynarkę.
Gwiazda dba o urodę w naturalny sposób.
- Staram się dbać o siebie, w końcu wygląd to część mojego zawodu. Jednak nigdy nie poddałabym się operacji plastycznej - powiedziała w wywiadzie dla magazynu "Vanity Fair".
Często podkreśla, że stosuje olejek arganowy. Ten marokański kosmetyk słynie z właściwości nawilżających i wygładzających skórę.
Zobaczmy jej najpiękniejsze stylizacje.