Wymowna grafika Damięckiej. Skomentowała wojnę w Izraelu

Jest jedną z najpopularniejszych ilustratorek, a w swoich obrazach odnosi się do polityki, sytuacji społecznych oraz ważnych uroczystości. Swoją twórczością skomentowała m.in. skandal wiązany z głośnym reportażem o Janie Pawle II czy zapowiedzianą przez Prawo i Sprawiedliwość waloryzację świadczenia rodzinnego z 500 na 800 zł.

Na jej profilu nie zabrakło też wpisów na temat Dnia Ziemi czy Dnia Matki. Teraz Matylda Damięcka pokazała grafiki komentujące ostatnie wydarzenia, mające miejsce w Izraelu. 

W sobotę, 7 października 2023 roku palestyński Hamas zaatakował Izrael, wystrzeliwując kilka tysięcy rakiet i pocisków. Izrael odpowiedział na ataki i rozpoczął naloty oraz bombardowania w Strefie Gazy. W niedzielę Izraelski Gabinet Bezpieczeństwa oficjalnie ogłosił stan wojenny. Bliżej nieznana liczba mieszkańców oraz żołnierzy została porwana. Napiętą sytuację palestyńsko-izraelską skomentowała Matylda Damięcka.

"Ściana płaczu" - napisała pod postem z grafikami dotyczącymi wojny.

Na pierwszej grafice znalazła się Gwiazda Dawida oraz Półksiężyc. Na kolejnym obrazie obydwa symbole przedstawione są jednak w płomieniach. Oprócz tego na rysunkach Damięckiej pojawiły się hasła "Jerozolima, pokój przechodni do wynajęcia od zaraz", a także "Pokój z widokiem na wojnę". Nie zabrakło też gołąbka pokoju, który zamiast gałązki oliwnej, pokazany został z odbezpieczonym granatem.

Czytaj także: Wymowna grafika Damięckiej. Ludzie poruszeni

Znalazła się także grafika z żonkilem, który jest symbolem powstania w warszawskim getcie. Sama artystka zaznaczyła w jednym z komentarzy, że żółty kwiat "wraca nas myślami do czasów powstania i tego, że historia się powtarza i będzie powtarzać".

Internauci szybko skomentowali najnowsze prace Matyldy Damięckiej. Niektórzy stwierdzili, że artystka jest stronnicza. Znalazło się też sporo pozytywnych opinii. Artystka zdecydowała się odnieść do wszystkich komentarzy. Do wpisu dodała ważną uwagę.

"Uprasza się o nieczytanie ilustracji z gotową tezą. Żadna z ilustracji nie stawia się za żadną ze stron. Bardzo chciałabym uniknąć analizy każdej z nich, bo stoi to w sprzeczności z założeniem tego profilu, ale jedno, o co mogę prosić, to o kredyt zaufania i przeskoczenie pierwszej pochopnej, emocjonalnej interpretacji, która więcej mówi o konflikcie podzielonej opinii publicznej niż samych ilustracjach" - dodała pod wpisem Damięcka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl