Ostatnie kolekcje na Fashion Week Poland
Czwarta edycja Fashion Week Poland dobiegła końca. Wczorajsza Aleja Projektantów zamknęła majowe święto mody. Na wybiegu Agnieszka Maciąg, wśród publiczności Sylwia Gliwa, Dominika Gawęda i Beata Sadowska. Majowy tydzień mody był hołdem złożonym kobiecości. Łódź z powodzeniem można dopisać do światowych stolic mody!
Czwarta edycja Fashion Week Poland dobiegła końca. Wczorajsza Aleja Projektantów zamknęła majowe święto mody. Na wybiegu Agnieszka Maciąg, wśród publiczności Sylwia Gliwa, Dominika Gawęda i Beata Sadowska. Majowy tydzień mody był hołdem złożonym kobiecości. Łódź z powodzeniem można dopisać do światowych stolic mody!
Wczorajszy wieczór przebiegł w nie mniejszych emocjach niż dwa poprzednie. W Alei Projektantów zobaczyliśmy osiem kolekcji na sezon jesień-zima 2011/12. Jako pierwsza „wystąpiła” Berenika Czarnota. Znakiem rozpoznawczym kreatorki są kolorowe swetry. Nie zabrakło ich i tym razem. Bardzo spodobały nam się czerwone podkolanówki, zwłaszcza w zestawieniu z granatową sukienką mini.
ZUO Corp zaprezentowało szyk z poprzedniej epoki, a dokładnie klasykę w stylu lat 40. dwudziestego wieku. Nietypowe nakrycia głowy przypominały stroje zakonnic. Zaznaczona talia i dość głębokie dekolty sprawiły jednak, że były to bardzo kobiece zakonnice. W kolekcji królowała czerń, na tle której wyróżniały się czerwone wstawki i kilka projektów w odcieniach żółci i beżu. Na sam koniec tanecznym krokiem i wymachując flagą na wybieg wyszła modelka w akompaniamencie prawdziwej orkiestry.
Joanna Klimas od lat ceni indywidualną, nieformalną elegancję. Na sezon jesienno-zimowy zaproponowała długie spódnice i sukienki z bardzo delikatnego materiału, które jak mgła okalały ciała modelek. Połączyła je z ciężkimi, skórzanymi kurtkami i płaszczami, a wszystko wykonane z najwyższej jakości tkanin. Całość prezentowała się nie tylko modnie, ale bardzo praktycznie i nowocześnie. Pionowe i poziome czarne pasy na cielistych kreacjach stwarzały ciekawe rozwiązanie graficzne. Kolekcja zbudowana została na zasadzie kontrastu czerni i jasnych kolorów. W kolekcji pojawiły się także kilkuwarstwowe, ale bardzo lekkie niebieskie suknie.
Zdjęcia kolekcji Joanny Klimas można obejrzeć TUTAJ
Pokaz Ewy Kozieradzkiej rozpoczął się bardzo wesoło. Na wybieg wyszła uśmiechnięta modelka i radosnym pląsem przemierzyła wybieg, by na koniec posłać publiczności buziaka. Dziewczyny z końskimi ogonami w czarnych podkolanówkach, okularach i pastelowo pomarańczowych płaszczykach wyglądały jak uczennice. Mocnym akcentem były wielkie kokardy na rozkloszowanych sukienkach. Kolekcja była ciekawa, bardzo w naszym guście. Sam pokaz przypomniał nam odrobinę prezentację kolekcji Agathy Ruiz d’la Prady z zeszłego roku.
Zdjęcia kolekcji Ewy Kozieradzkiej można obejrzeć TUTAJ
Monnari konsekwentnie ubiera kobiety w seksowne i dopasowane kreacje. Na wybiegu pojawiły się modelki zarówno w wąskich spódnicach ołówkowych, rozkloszowanych sukienkach podkreślających talie i luźnych, bombkowych mini. Projektanci wykorzystali frędzle, falbany i futro. Gwiazdą specjalną pokazu była Agnieszka Maciąg.
Zdjęcia kolekcji Monnari można obejrzeć TUTAJ
Podczas show Łukasza Jemioła na wybiegu porozstawiane zostały rury. Modelki w bieli, kolorach kawowych, nie schodziły z wybiegu, ale siadały na wcześniej przygotowanych elementach. Dziewczyny wyglądały jak prawdziwe damy z poprzedniej epoki.
Zdjęcia kolekcji Łukasza Jemioła można obejrzeć TUTAJ
BOHOBOCO szyk i nonszalancja, te dwa słowa najlepiej charakteryzują kolekcje marki. Duet Michała Gilberta Lach i Kamila Owczarka zaprojektował piękne powiewające suknie. W kolekcji wykorzystano transparentne materiały.
Agata Koschmieder poza projektowaniem ubrań zajmuje się tworzeniem kostiumów. Jej kolekcja była połączeniem tych dwóch sztuk. Pokaz rozpoczął zmysłowy taniec modelki, która była tak oświetlona, by było widać jedynie zarys sylwetki. Czepki, długie, powłóczyste rękawy i szyk lat 2O – Agata w najlepszym stylu zamknęła tegoroczną edycję Fashion Week Poland.
Dziś Łódź powoli opuszczają tłumy modowych pasjonatów. Ilość różnorodnych trendów jakie zaprezentowano podczas majowej edycji FahionPhilosophy sprawiła, że każdy wyjeżdża w pełni usatysfakcjonowany. W październiku następny Fashion Week. My upatrzyłyśmy sobie tyle projektów, że odrobinę żałujemy, iż do jesieni tak daleko…
POLECAMY:
