GwiazdyPaulina Krupińska pokazała niespodziewanego gościa. Wskoczył jej na parapet

Paulina Krupińska pokazała niespodziewanego gościa. Wskoczył jej na parapet

Paulina Krupińska
Paulina Krupińska
Źródło zdjęć: © ONS
oprac. KSA
20.11.2020 13:44, aktualizacja: 02.03.2022 12:45

Paulina Krupińska niewątpliwie musiała przetrzeć oczy ze zdziwienia, gdy dostrzegła, że na parapecie jej mieszkania siedzi... szop. Celebrytka zdążyła zrobić mu zdjęcie, a później dowiedziała się, że zwierzak jest poszukiwany w całym mieście.

Paulina Krupińska miała niespodziewanego gościa w czwartkowy wieczór. Na jeden z parapetów jej mieszkania wskoczył szop. Warto podkreślić, że sytuacja miała miejsce w Warszawie, a nie w Zakopanem, gdzie również znajduje się dom Krupińskiej i Karpiela-Bułecki.

Była Miss Polonia zrobiła zdjęcie zdezorientowanemu zwierzakowi i opublikowała na swoim instagramowym profilu, jednocześnie zastanawiając się, jakim cudem szop znalazł się na jej prywatnej posesji.

Po chwili okazało się, że był to prawdopodobnie szop, o którym jest obecnie głośno w sieci. W warszawskich lasach trwają poszukiwania szopa pracza, który uciekł z prywatnej hodowli. "5 listopada fotopułapka zarejestrowała przejście wzdłuż Rudawki (Las Bielański) szopa pracza" - donosi na Facebooku Centrum Edukacji Przyrodniczo Leśnej.

Ten gatunek pochodzi z Ameryki Północnej i nie występuje naturalnie w Polsce, dlatego jego widok może szokować. Właściciele chcą jak najszybciej odnaleźć "uciekiniera", ponieważ stanowi zagrożenie dla naszej rodzimej przyrody. Szopy są wszystkożerne i mogą wyrządzić poważne szkody w ekosystemie.

Leśnicy proszą wszystkich mieszkańców Warszawy, którzy natkną się na zwierzę, o pilny kontakt ze strażą miejską. Funkcjonariusze są w gotowości, aby wysłać eko patrol.

Źródło artykułu:WP Kobieta