Paweł Zawitkowski komentuje niepokojące zachowania u matek. "Żeby wam do głowy nie przyszło próbować"

Znany fizjoterapeuta dziecięcy, Paweł Zawitkowski, przerywa milczenie w sprawie niepokojących zachowań u matek. W swoim poście w mediach społecznościowym opisał przerażające zdarzenia, których był świadkiem.

Do jednej ze wspomnianych sytuacji doszło w piątek w Warszawie. Zawitkowski widział młodą mamę jadącą na hulajnodze elektrycznej, trzymającą na torsie nosidełko z dzieckiem. Pojazd prowadziła tylko jedną ręką, drugą podtrzymywała nosidełko. "Proszę, by wam nigdy w życiu do głowy nie przyszło, by czegoś takiego spróbować" - skomentował Zawitkowski.

"Nie będę pisał o potencjalnym niebezpieczeństwie i ewentualnych skutkach jakiegokolwiek wypadku. Nie chcę dyskutować i komentować wyboru tej osoby ani powodów, czy ich braku. Po prostu nie wolno!" – pisał Zawitkowski. Podkreślił również, że to nie jedyna tego typu sytuacja, której był świadkiem.

"Wiem, że ludziom przychodzą często do głowy podobne, przerażające pomysły (...) Nie róbcie i nie wymyślajcie, proszę, głupich rzeczy – apelował do rodziców. Do wyjątkowo niebezpiecznych pomysłów rodziców Zawitkowski zalicza m.in. jazdę na nartach z dzieckiem w nosidełku, czy uprawianie baby yogi.

Internauci poparli słowa Pawła Zawitkowskiego. "Brawo. Idealnie w punkt", "Bardzo ważny głos w ważnej sprawie!", " Widziałam to samo!" – komentowali poruszeni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl