Plamy – co z nimi zrobić? Domowe sposoby

Nawet najbardziej uważnym osobom przytrafiają się plamy, często w najmniej dogodnej chwili. Warto wtedy nie tracić głowy i zaufać wiedzy przekazywanej z pokolenia na pokolenie – nasze babcie musiały sobie przecież radzić bez środków chemicznych, wykorzystując to, co miały pod ręką w kuchni. Tradycyjne domowe sposoby na usuwanie plam mogą być często skuteczniejsze niż odplamiacze. A na pewno tańsze i bardziej ekologiczne.

Plamy – co z nimi zrobić? Domowe sposoby
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

W większości przypadków należy reagować natychmiast, nie pozwalając plamom zaschnąć. Wtedy ich usunięcie będzie o wiele trudniejsze. Są jednak pewne wyjątki od tej reguły – to przylepiona do ubrania guma do żucia czy plamy z błota. Te ostatnie oskrobujemy nożem, gdy już wyschną, a następnie normalnie pierzemy. Ubrania z przyklejoną gumą wkładamy na dobę do zamrażarki, a potem również usuwamy ostrym narzędziem. Tak samo działamy w przypadku zabrudzeń z wosku, prasując następnie ubranie czy wykładzinę przez papier, który pod wpływem wysokiej temperatury wchłonie resztki tej substancji.

Choć plamy z czerwonego wina, buraków i czerwonych owoców (takich jak wiśnie, porzeczki, maliny, truskawki, czereśnie) wyglądają zazwyczaj bardzo spektakularnie, to wbrew pozorom ich usunięcie nie jest wcale bardzo trudne – trzeba jednak działać szybko. Tkaninę należy posypać solą, poczekać aż wchłonie płyn, zamoczyć na trzydzieści minut w zimnej wodzie, a po tym czasie uprać w pralce. Sprawa komplikuje się nieco w przypadku czarnych jagód, ale i tego zabrudzenia można się pozbyć. Pomoże nam w tym roztwór octu, w którym należy zaprać ubranie przed włożeniem go do pralki. Octem usuniecie również plamy z piwa.

Świeże tłuste plamy najlepiej posypać mąką i zaraz uprać. Jeżeli zdążyły już zaschnąć, to spróbujcie natrzeć je płynem do mycia naczyń przed włożeniem do pralki. Plamy z kawy i herbaty wywabimy sokiem z cytryny, natomiast szminkę (ale także inne produkty do makijażu – tusz do rzęs, cień do powiek czy puder) najłatwiej zlikwidujemy szamponem albo płynem do naczyń i letnią wodą. Tusz od długopisu czy flamastra usuniemy z ubrań za pomocą spirytusu, który należy energicznie wcierać w poplamione miejsce. Podobnie powinniśmy postępować w przypadku zabrudzeń z trawy.

Szczególnie uciążliwe na ubraniach są plamy z potu i antyperspirantu. Biały nalot na ciemnych tkaninach lub żółtawe odbarwienia na białych materiałach. W obu przypadkach pomoże kwasek cytrynowy – najlepiej dodać do niego odrobinę wody i tak przygotowaną pastę nałożyć na plamy i zostawić na kilka godzin, a potem normalnie uprać. Plamy ze szpinaku usuniecie, pocierając tkaninę surowym ziemniakiem, natomiast na zabrudzenia z tartej marchewki najlepsze będzie szare mydło. Ubrania zaplamione czekoladą należy wymoczyć w ciepłym mleku, a następnie uprać w ciepłej wodzie z mydłem. Krew usuniemy, zapierając tkaninę w bardzo zimnej wodzie z dodatkiem soli.

Nieco inaczej sprawa przedstawia się w przypadku plam, które powstały nie na ubraniach, ale na pokryciach kanap, materacach czy dywanach. Grube tkaniny i tekstylia bardziej wchłaniają zabrudzenia, trudniej zatem z nich wywabić kawę, majonez czy sos pomidorowy. W takim przypadku zwyczajne domowe sposoby niekoniecznie mogą pomóc, a czasem nawet zaszkodzą, powodując zaciek lub odbarwienie. Najlepszym rozwiązaniem takiego problemu są odkurzacze piorące, które czyszczą wykładziny tekstylne i dywany na całej długości runa w jednym podejściu roboczym. Odsysają rozpuszczone zabrudzenia wraz roztworem wcześniej rozprowadzonego środka czyszczącego, pozostawiając niewielką wilgoć resztkową.

Takie wielofunkcyjne urządzenie sprawdzi się również podczas odkurzania na sucho, czyszczenia tapicerki samochodowej czy zbierania zabrudzeń z podłóg twardych, na przykład kafelek i drewna

Jak widać, uratowanie ulubionej bluzki czy dywanika nie musi być trudne ani kosztowne, jeśli tylko będziemy trzymali się kilku podstawowych zasad. Sprawdzone domowe sposoby działają niezawodnie, czego nie można powiedzieć o środkach chemicznych, które często wyrządzają więcej szkody niż pożytku. Warto zatem zaufać doświadczeniu!

Artykuł powstał we współpracy z marką Kärcher

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)