Płomienny romans Elżbiety Jaworowicz i Wojciecha Gąssowskiego. Łączyło ich nie tylko uczucie

Elżbieta Jaworowicz i Wojciech Gąssowski to osobowości, których nie trzeba nikomu przedstawiać. Uwadze wielu umknęło jednak, że wybitny muzyk i doświadczona dziennikarka byli kiedyś w związku.

Obydwoje są wielkimi gwiazdami. Ona - telewizji, on - estrady. Jaworowicz od ponad 35 lat prowadzi "Sprawę dla reportera". Gąssowski do dziś święci triumfy swoich przebojów. Któż nie zna wielkiego hitu muzyka "Gdzie się podziały tamte prywatki"?

Łączy ich także niespełnione marzenie o rodzicielstwie. - Żałuję, że nie było mi dane poznać smaku macierzyństwa. Myślę, że gdybym miała dziecko, moje życie lepiej by wyglądało - mówiła Elżbieta Jaworowicz w rozmowie z "Życiem na gorąco". - Żałuję, że nie mam rodziny, ale było minęło - Wojciech Gąssowski zwierzał się w programie "Uwaga!".

Niewielu jednak wie, że gwiazdy te w przeszłości łączył podobno bardzo płomienny romans. "Jej wielką namiętnością był piosenkarz - Wojciech Gąssowski. Są głosy mówiące, że para nawet ze sobą mieszkała, jednakże nigdy tego oficjalnie nie potwierdzili" - informuje portal msn.com.

Jak podają liczne źródła, dziennikarka i muzyk byli ze sobą związani co najmniej przez kilka lat. Co więcej, mieszkali we wspólnym apartamencie, jednak do dziś nie nie skomentowali łączącej ich relacji.

W życiu Gąssowskiego zawsze były obecne piękne kobiety, jednak z żadną nie związał się na dłużej. Rozkochał w sobie m.in. Małgorzatę Potocką czy Kalinę Jędrusik. Nigdy jednak nie stanął na ślubnym kobiercu. O ideale potencjalnej wybranki, mówił: - Żeby była mądra i wyrozumiała, żeby miała poczucie humoru. I to już jest nieźle. Przy okazji jeżeli jest ładna, to już jest bardzo dobrze.

Jaworowicz z kolei aż trzykrotnie stawała na ślubnym kobiercu. Pierwszym małżonkiem znanej dziennikarki był anonimowy biznesmen, drugim - kierowca rajdowy Lech Jaworowicz, a od niemal 12 lat prezenterka jest żoną Eugeniusz Mleczaka - pułkownika i byłego wojskowego.

- Jest cudowny, jest mocny, ale i wrażliwy. Jestem osobą smutnawą, a on te moje smutki potrafi przetłumaczyć - Jaworowicz rozpływa się nad ukochanym w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.