Po 13 latach dostała wymarzony pierścionek zaręczynowy. Nie wszystkim się spodobał
Panna młoda z USA w jednej z facebookowych grup ślubnych pochwaliła się pierścionkiem zaręczynowym. Zamiast gratulacji, usłyszała krytykę. Wszystko przez wygląd biżuterii.
Historia przyszłej żony szybko rozeszła się w mediach społecznościowych. Kobieta pokazała zdjęcie pierścionka z czarnym diamentem. Dostała go od narzeczonego, którego było stać na biżuterię dopiero po 8 latach oszczędzania.
"W końcu, po 13,5 roku związku, mój chłopak mi się oświadczył. Po tym, jak stracił pracę, nie było stać go na pierścionek. Na ten musiał odkładać aż 8 lat" - napisała narzeczona na Facebooku.
Bardzo ciekawym elementem okazał się kamień, który znajduje się na pierścionku. Mężczyzna wybrał biżuterię z czarnym diamentem. Jest to nawiązanie do zmarłego zwierzątka domowego jego partnerki.
"Czarny kamień symbolizuje mojego pytona Onyxa, który utonął kilka miesięcy temu" - dodała kobieta.
Wybór jej narzeczonego nie spodobał się internautom. "Serio? Pierścionek na cześć zdechłego węża? Koszmar", "Wygląda jak tani breloczek", "Jakby zgubił diament i została sama obrączka. Fuj" - takimi komentarzami zasypano autorkę posta.
Zgadzacie się z nimi? Czarny pierścionek zaręczynowy to przesada?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Bardzo wyjątkowe oświadczyny
