Pokazał się z synem z pierwszego małżeństwa. Mało kto wie, jak wygląda

Jan Englert niedawno świętował 80. urodziny. Z tego okazji odbyło się spotkanie okolicznościowe, w którym udział wzięli najbliżsi aktora, a wśród nich rzadko pojawiający się w mediach syn Englerta z pierwszego małżeństwa - Tomasz.

scena z: Jan Englert, SK:, , fot. Podlewski/AKPAJubileusz urodzin Jana Englerta w Kinie Kultura, jubileusz, maj 2023, Jan EnglertJan Englert ma syna i dwie córki z pierwszego małżeństwa
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Jan Englert jest jednym z najlepszych i najpopularniejszych polskich aktorów. Obecnie coraz większą sławą cieszy się też jego najmłodsza córka Helena, która poszła w ślady rodziców i także została aktorką.

Zanim jednak Englert związał się z drugą żoną Beatą Ścibakówną, przez 33 lata był mężem innej aktorki - Barbary Sołtysik, z którą doczekał się trójki dzieci - dwóch córek bliźniaczek - Katarzyny i Małgorzaty oraz syna Tomasza.

Kim jest najstarszy syn Jana Englerta?

Tomasz Englert urodził się w czerwcu 1970 roku, jako pierwsze dziecko Jana Englerta i Barbary Sołtysik. Trzy lata później na świecie pojawiły się jego siostry - Małgorzata i Katarzyna. W tym czasie Jan Englert rozwijał swoją karierę i - jak sam przyznał na łamach swojej biografii "Bez oklasków" - nie uczestniczył w pełni w ich wychowaniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Helena Englert: "Jestem świadoma swojego przywileju"

"Byłem mocno zajęty w filmie, w teatrze, a potem jeździłem po świecie z przedstawieniami. Kiedy dzieci dorastały, nie uczestniczyłem w ich problemach, a pewnie wtedy byłem najbardziej potrzebny. Naprawdę nie umiem się z tego rozgrzeszyć" - pisał aktor.

Sam Tomasz na łamach "Gali" przyznał, że nie ma żalu do ojca, że tak wyglądało ich życie. - Nie można mieć wszystkiego naraz. Ktoś przecież musiał zarobić na rodzinę. Nie można mówić, że jak nie ma mężczyzny w domu, to jest złym ojcem. Po prostu tak się ułożyli z matką, nieprzymusowo, bo to był jej wybór - mówił.

Tak dziś wygląda Tomasz Englert

Najstarszy syn aktora bardzo szybko osiągnął spory sukces zawodowy, a jego życie było pełne emocji i zwrotów. Jak mówił w wywiadzie dla "Gali" - już w wielu 25 lat został szefem firmy, rozwijając ją na tyle, że stała się największym domem mediowym w Polsce.

Młody mężczyzna przyznał, że zarabiał bardzo dużo i pozwalał sobie na to, by m.in. jeździć dobrymi samochodami czy kupować nieruchomości, jednak po kilkunastu latach przyszedł kryzys i postanowił zmienić swoje życie.

– (...) Mam 40 lat. Nie mam dzieci, a za to dużo pieniędzy. Dużo więcej, niż potrzebuję. Nie mam dla kogo ich zarabiać i na dodatek wielu rzeczy jeszcze nie przeżyłem, bo lata, kiedy wszyscy imprezowali, mnie upłynęły na pracy. Stwierdziłem, że jeśli będę tak żył dalej, umrę jako bogaty i nieszczęśliwy człowiek, który nie bardzo wiedział, po co to wszystko robi. Zrezygnowałem z pracy – wspominał w 2014 roku Tomasz Englert.

W pewnym momencie związek z matką jego córeczki Leny zakończył się rozstaniem. Gdy także jego kariera zawisła na włosku, z pomocą przyszedł mu ojciec i zaproponował pracę fotografa w prowadzonym przez niego teatrze. Do przyjęcia tej posady namawiała go Beata Ścibakówna, która pracowała z nim przy jednym ze spektakli.

- Tomek ma niesamowite wyczucie. Wychował się w rodzinie aktorów. Wie, kiedy nie przeszkadzać w pracy, a kiedy flesz aparatu może być drażniący - powiedziała w rozmowie z "Życiem na gorąco" aktorka.

Choć Tomasz Englert rzadko pokazuje się publicznie, ostatnio zrobił wyjątek i pojawił się na okolicznościowym przyjęciu z okazji 80. urodzin swojego ojca. Fotoreporterom udało się przyłapać ich podczas chwili rozmowy. Tak dziś wygląda 52-latek.

Jan Englert i jego syn Tomasz podczas okolicznościowego spotkania z okazji urodzin aktora
Jan Englert i jego syn Tomasz podczas okolicznościowego spotkania z okazji urodzin aktora © FORUM | Radosław NAWROCKI

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Poszła na odwyk w wieku 14 lat. "Najlepsza rzecz, jaka mi się przytrafiła"
Poszła na odwyk w wieku 14 lat. "Najlepsza rzecz, jaka mi się przytrafiła"
Ma 71 lat. Nie w głowie jej jednak emerytura
Ma 71 lat. Nie w głowie jej jednak emerytura
Pokazali, co trafiło do schroniska. "Tego się nie spodziewaliśmy"
Pokazali, co trafiło do schroniska. "Tego się nie spodziewaliśmy"
"Wygrałam pieniądze i męża". Przed ślubem podpisali intercyzę
"Wygrałam pieniądze i męża". Przed ślubem podpisali intercyzę
"Chcesz kupić tę ruinę?". Nie posłuchała ostrzeżeń
"Chcesz kupić tę ruinę?". Nie posłuchała ostrzeżeń
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno